Kamienica miała trzy kondygnacje i rozebrana została w marcu w przeciągu kilku godzin. Następnego dnia uprzątnięto jej pozostałości. - Póki co właściciel działki wystąpił jedynie o pozwolenie na rozbiórkę, żadnych innych pism od niego nie ma, zatem nie wiadomo kiedy i co powstanie w tym miejscu - powiedziała nam katarzyna Piechota-Kaim, rzecznik magistratu.
Jak udało nam sie dowiedzieć właściciel w chciałby, aby w przyszłości na terenie działki powstał budynek mieszkalny.