Rywalizacja sportowa przebiegała w dwóch turach. Do godz. 17.00 trwały eliminacje w kategoriach wagowych 70, 80, 90 kg i kategorii open, o godz. 18.00 zaś rozpoczeły się finały. Organizatorzy przygotowali też szereg atrakcji, wśród których gratką dla kibiców, ale i samych uczestników, był pokaz wspomnianego Jassona Corrick’a, który mierzy 165 cm, a waży 110 kg.
Półfinały wzbudziły wiele emocji. Pojedynkom siłowym niejednokrotnie towarzyszyły okrzyki. Napięcie widoczne było zwłaszcza na twarzach zawodników, którzy zacięcie walczli o miejsce w finale. Po kilkunastu półfinałowych potyczkach naszedł czas na finały. Wyłoniono zwycięzców w kategoriach 80 kg i 90 kg. Są to odpowiednio Rafał Woźny z klubu Heralkes Wałbrzych oraz Natan Kajdas reprezentant klubu Tytan Jaworzno.
Najwięcej emocji wzbudziła jednak walka Łukasza Piechty z klubu Atleta Radom z Mariuszem Podgórskim z Pytona Warszawa. Początkowo sędzia pojedynek rozstrzygnął na koszyść reprezentanta Radomia. Jednak po protestach Mariusza Podgóskiego zdecydowano się na powtórzenie pojedynku. - Zdecydowanie protestuję przeciwko zwycięstwu Łukasza. To utalentowany chłopak, ale sędzia źle ocenił naszą walkę. W perwszym pojedynku nie było faulu po mojej stronie, w drugim natomiast faul był po stronie przeciwnika, co nagrała kamera. Chcę wygrać lub przegrać, ale w sposób sprawiedliwy - powiedział nam Mariusz Podgórski.
Armwrestler jest jednak pozytywnie nastawiony do radomskiej imprezy. - W pełni popieram takie inicjatywy. Za trzy tygodnie jadę do Kazachstanu na mistrzostwa świata - dodał Podgórski.
Kiedy poszukiwano Łukasza Piechty, nastąpila przerwa w walkach. Na scenę wyszedł Michał Zieliński, który zaprezentował pokaz kulturystyki. Publiczność nagrodziła go gromkimi brawami.
Po pokazie przyszedł czas na walki kobiet w kategorii open. Zwyciężczynią była Marlena Wawrzyniak, wielokrotnie nagradzana reprezentantka Polski na mistrzostwach Europy.
Agnieszka Witasek, w tego typu zawodach startowała pierwszy raz. – Nie przygotowywałam się specjalnie; więcej czasu poświęcam treningowi przed startem w zawodach kulturystycznych. Na co dzień, oczywiście poza ćwiczeniami, zajmuję się wychowywaniem synka, studiowaniem na warszawskim AWF-ie oraz pracą na basenie w Galerii Słonecznej w Radomiu– powiedziała nam Agnieszka Witasek.
Pula nagród wynosiła 20 tys. zł w nagrodach rzeczowych, pieniężnych oraz trofeach sportowych. Do Radomia na zawody przyjechało ok. 100 reprezentantów z różnych krajów. Łącznie rozegrano ok. 300 pojedynków.
Organizatorami imprezy są Galeria Słoneczna oraz firma Atleta.