„Na Radomiaku”, jak wciąż obiekt Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji nazywają kibice, naprawiane będą głównie te elementy, które przyczyniły się w zeszłym roku do decyzji wojewody mazowieckiego o zamknięciu trybuny, a następnie całego stadionu na m.in. mecz derbowy z Bronia. Wymienione zostaną krzesełka - koszt tej części remontu pokryje MOSiR. Zamiast popękanych płytek wylana będzie jednolita nawierzchnia, podobna do tej na trybunie od strony ul. Jordana. Naprawy doczeka się także ogrodzenie. Ulepszenia wymaga również system monitoringu, który musi spełniać o wiele bardziej zaawansowane funkcje niż do tej pory.
Dyrektor MOSiR Piotr Kalinkowski przebywa na urlopie, więc informacji zasięgnęliśmy bezpośrednio u wykonawcy remontu.