Dwóch mężczyzn z jednej ze stacji paliw w zeszłym tygodniu ukradło agregat gaśniczy o wartości ponad 2 tys. złotych.
- Przyszli na stację, poprosili o zapalniczki, które miały być w promocji, a ponieważ ich nie było, zabrali znajdujący się przy wyjściu agregat - mówi Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
Po zgłoszeniu tego zdarzenia, na miejsce udali się policjanci z KP II, którzy zatrzymali na ulicy Młodzianowskiej dwóch mężczyzn w wieku 21 i 28 lat. Jeden z nich zabrał agregat pod blok, w drugi ukrył go w piwnicy. Teraz 21-latek odpowie za kradzież, a jego 28-letni kolega za paserstwo. Za przestępstwa, których się dopuścili grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.