Sytuacja miała miejsce w niedzielę wieczorem. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 21-letni kierowca najprawdopodobniej jechał za szybko i stracił panowanie nad pojazdem. Mężczyzna nie doznał żadnych obrażeń.
Auto natomiast i kilka elementów miejskiej architektury nie przetrwały. Szczęście w nieszczęściu, że w tamtej chwili nikt nie przechodził przez ul. Żeromskiego. Bo skutki tej kolizji mogłyby być zupełnie inne..
- Policjanci sprawdzili monitoring z miejsca kolizji, a także stan trzeźwości młodego kierowcy. 21-latek w chwili zdarzenia był trzeźwy. Za stworzenie realnego zagrożenia policjanci zatrzymali prawo jazdy kierowcy i skierują wniosek o ukaranie go do sądu - powiedziała Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>