- Moje stanowisko jest takie samo. Nie ma możliwości na zwrot takich pieniędzy. Mechanizm finansowania tego typu inwestycji przez wojewodę jest taki, że służby odpowiedzialne z odprawę graniczną, odpowiednio do faktycznego ruchu pasażerskiego określają, jaki sprzęt jest im potrzebny. Wojewoda w ramach przetargu go kupuje i przekazuje danej instytucji. Nie odwrotnie. Ani lotnisko w Warszawie ani w Modlinie nie wyposażały same przejść granicznych – mówi wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski. - Nie ja się teraz powinienem kolejny raz tłumaczyć, tylko pan Siwak, dlaczego za publiczne pieniądze kupił ten sprzęt – dodał.

Przypomnijmy, że Port Lotniczy Radom domaga się zwrotu nie małej kwoty, bo 3,7 mln złotych za wkład finansowy jaki poniósł w z wyposażenie przejścia granicznego Radom-Sadków w listopadzie ubiegłego roku.

Aby ubiegać się o zakup lub zwrot kosztów wyposażenia przejścia granicznego należy złożyć do wojewody odpowiednio uzasadniony wniosek, ale przed zakupem sprzętu. W zależności od sytuacji i możliwości finansowych, wojewoda może pokryć koszty zakupu. Radomskie lotnisko postąpiło jednak inaczej, zakupił bez uzgodnienia z Mazowieckim Urzędem Wojewódzkim jeszcze przed ustanowieniem granicy na radomskim lotnisku.

- Na radomskim lotnisku nie ma stałego ruchu pasażerskiego, a przejście graniczne jest tymczasowe. Dopóki nie ma regularnych lotów pasażerskich odprawa może odbywać się po przewiezieniu mobilnego sprzętu – wyjaśnia wojewoda i dodaje, że tak właśnie było na lotnisku w Modlinie.

Wojewoda przypomniał, że według prognoz w minionym roku radomskie lotnisko miało obsłużyć 70 tysięcy pasażerów, w tym roku liczba ta miała być większa. Dodatkowo sprzęt zakupiony przez Port Lotniczy Radom wojewoda określił jako „górną półkę”. – Nawet Modlin takim nie dysponuje, a tam odbywa się stały ruch pasażerski – kwituje.

Prezydent Radomia Radosław Witkowski nie składa jednak rękawicy. – Wiemy, że zarząd lotniska podjął decyzję o zakupie sprzętu. Do pisma wojewody odniesiemy się na piśmie, konsultujemy się w tej sprawie z prawnikami. Nie traktujemy tej sprawy jako zamkniętej – komentuje.

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>