Ppłk Leon Etwert, prezes Zarządu Okręgu Radomskiego Światowego Związku Żołnierzy AK przypomniał historię tworzenia Wojska Polskiego na Ziemi Radomskiej jako genezę upamiętnianych wydarzeń z 9 września 1945 r. Wtedy to około 150 żołnierzy antykomunistycznego podziemia pod dowództwem Stefana Bembińskiego "Harnasia" uwolniło więźniów z radomskiego więzienia UB przy zbiegu ulic Malczewskiego i Reja. Żołnierze wjechali do centrum Radomia czterema wojskowymi samochodami, wysadzili więzienną bramę i odebrali zupełnie zaskoczonym strażnikom klucze do cel. Część więźniów sama wyważała drzwi. Cała akcja trwała pół godziny. Zginęło trzech żołnierzy Armii Krajowej. Uwolniono ok. 300 więźniów.
Uroczystość odbywało się według ceremoniału wojskowego. Tak przed płytą upamiętniającą te akcję, jak i przed Mauzoleum Dionizego Czachowskiego oficjalne delegacje złożyły kwiaty. Byli obecni przedstawiciele głównego organizatora uroczystości, Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Parlamentarzystów reprezentowała poseł Anna Białkowska, władze miasta - wiceprezydent Konrad Frysztak i przewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Wójcik. Byli obecni przedstawiciele MON, IPN, Stowarzyszenia Radomski Czerwiec 76, służb mundurowych, leśników, stowarzyszeń i partii. Odczytano apel pamieci, kompania z 42. Bazy Lotnictwa Szkolnego oddała salwę honorową.
Osoby zasłużone za kultywowanie pamięci narodowej i zaangażowani w pomoc środowiskom kombatanckim, w tym Światowemu Związkowi Żołnierzy Armii Krajowej zostali wyróżnieni medalami i odznakami. Wśród nich był gen. bryg. SG Marek Łapiński, komendant główny Straży Granicznej, który na koniec, zabierając głos w imieniu wyróżnionych, powiedział że jest dumny mogąc uczestniczyć w uroczystościach ku czci żołnierzy, walczących z bronią w ręku o wolność ojczyzny. Zapewnił też, że Straż Graniczna, która była współorganizatorem uroczystości, nadal będzie wspierać środowiska kombatanckie.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>