- Test był dosyć prosty, te próbne były znacznie trudniejsze - mówią zgodnie zapytani przez nas uczniowie z PSP nr 6 i PSP 34.

- Ja nigdy nie byłam szczególnie dobra z matematyki, a tym razem dobrze mi poszło. Jestem zadowolona. Na początku bardzo się stresowałam, ale jak już zobaczyłam zadania, trochę się uspokoiłam - mówi Klaudia Krzosek - uczennica PSP 34.

W podobnym tonie wypowiada się jej koleżanka: -  Matematyka mi poszła dziś całkiem dobrze, z polskim było trochę gorzej ¬- mówi Izabela Orzechowska, uczennica klasy szóstej. Dziewczyna przyznaje, że przygotowania do egzaminu zajęły jej sporo czasu. - Bardzo dużo ćwiczyłam matematykę, rozwiązywałam testy próbne w Internecie. Mimo tego stres był dzisiejszego dnia bardzo duży, ale  nauczyciele dodawali nam otuchy i uspokajali, że wszystko będzie dobrze - mówi Iza.

Taki egzamin, mimo tego, że nie ma możliwości, by go nie zdać, zazwyczaj wywołuje u uczniów ogromne emocje.

- Uczniowie  bardzo się stresują, nawet ci, którzy na co dzień są bardzo pewni siebie, w sytuacji egzaminu widać, że się denerwują. My jednak zawsze staramy się wprowadzić przyjazną atmosferę - mówi Agnieszka Gasek wicedyrektor z PSP nr 34 w Radomiu.

Za rok uczniowie napiszą test na nowych zasadach

Test sprawdzający wiedzę uczniów klas szóstych w obecnym kształcie odbył się po raz ostatni. Od przyszłego roku wprowadzone będą spore zmiany.

- Dzisiejszy test składał się z 25 pytań z czego 20 to tzw. pytania zamknięte, a 5 to pytania otwarte. Te ostatnie sprawiają uczniom zwykle najwięcej kłopotu. W nich pojawiają się zarówno treści matematyczne, jak i polonistyczne - tłumaczy wicedyrektor Agnieszka Gasek.

- Od przyszłego roku ze względu na nową podstawę programową, która obejmuje uczniów obecnych klas piątych, a przyszłorocznych klas szóstych test będzie wyglądał nieco inaczej. Najważniejszą zmianą będzie to, że w przyszłym roku uczniowie będą także zdawali test z języka obcego. W głównej mierze będzie polegał on składał się na słuchaniu i odpowiadaniu na pytania zamknięte, przy czym będzie ich ogromna ilość, a czas na udzielenie jednej odpowiedzi to tylko minuta - dodaje Wicedyrektor Gasek zaznaczając przy tym, że pytania nie będą bardzo skomplikowane, więc zapewne ta minuta będzie wystarczająca.

Różnica między testem tegorocznym a przyszłorocznym ma dotyczyć także formy. - Mogą pojawić się pytania z odpowiedziami typu prawda - fałsz, czego do tej pory nie było. Na dotychczasowych testach uczniowie zaznaczali jedną poprawną odpowiedź z czterech podanych. Za rok może pojawić się także forma półotwarta polegająca na dopisywaniu pewnych wyrażeń - informuje Agnieszka Gasek.

Wyniki dzisiejszych egzaminów będą znane w pod koniec maja. Będą one zapisane na zaświadczeniu, które jest wydawane przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną ze szczegółowo rozpisanymi wynikami ucznia. Uczniowie odbiorą je razem ze świadectwami na koniec roku.

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>