Trzej nastolatkowie w wieku 16-19 lat przechodzili w sobotę ok. 21 przez wyrobisko po kopalni piasku. - Jeden z nich wpadł do małego oczka wodnego. Okazało się jednak głębokie, a chłopak miał kłopoty z wydostaniem się - relacjonuje mł. kpt. Marcin Popis, oficer dyżurny radomskiej straży pożarnej.
Dwaj koledzy ruszyli na pomoc koledze, ale mieli sami kłopoty i wycofali się. Wezwani przez nich strażacy nie odnaleźli nastolatka a ze względu na ciemności i i zamulenie musieli przerwać działania. - Gdy rano specjalistyczna grupa nurków wznowiła akcję szybko znalazła ciało martwego mężczyzny - informuje oficer dyżurny.
Jak ustaliła policja dwaj koledzy 16-latka byli po wypiciu alkoholu.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>