Jutro w całej Polsce środowiska demokratyczne organizują Strajk Obywatelski. W Radomiu odbędzie się on przy dawnym Urzędzie Wojewódzkim (od strony ul. Żeromskiego) o godz. 16:00.
- Historia zatoczyła koło i zaciska się pętlą na demokracji społeczeństwa. Ekipa rządząca zapomniała, jak organizowała 13 grudnia strajk obywatelski, ale i też manifestacje. My również chcielibyśmy teraz złożyć hołd poszkodowanym okresu stanu wojennego, ale również upomnieć się o demokrację, o to co dzieje się w tej chwili w naszym Sejmie - mówił poseł Leszek Ruszczyk (Platforma Obywatelska), dodając: - Ustawy o zgromadzeniach odbierają demokracje społeczeństwu. Ustawa o Trybunale Konstytucyjnym natomiast odbiera nam możliwość kontrolowania dobrych ustaw. Zapraszamy wszystkich, całe rodziny, do zorganizowania takiego protestu obywatelskiego, który pokaże, że demokracja jest nam ponad wszystko najświętszą rzeczą.
Do radomskich środowisk demokratycznych, tj. Nowoczesnej, Komitetu Obronu Demokracji i Platformy Obywatelskiej, dołączyły również kobiety związane z Czarnym Protestem. - Chcemy poruszyć trzy kwestie na jutrzejszej manifestacji, a więc: wypowiedzenie dokumentu Rady Europy dot. praw kobiet, ale też konwencji antyprzemocowej oraz wyrazić sprzeciw dotyczący sytuacji samotnych matek, które od 1 stycznia zostaną pozbawione alimentów, jak i zamanifestować sposób, jaki chce narzucić obecny rząd, tzw. eksperci, którzy chcą wprowadzić edukację seksualną dzieci w szkole - poinformowała reprezentantka Czarnego Protestu.
Przedstawicielka KOD-u stwierdziła natomiast, że "większość obywateli chce zaprotestować przeciwko spychaniu ludzi, którzy nie są zwolennikami PiS-u, do grupy obywateli drugiej kategorii, pozbawionych wolności oraz praw, nie mających nic do powiedzenia". - Nie akceptujemy tych decyzji i tego co partia rządząca robi. Nie akceptujemy takiej podwójnej moralności, takiego relatywizmu moralnego, że wszystko co kiedyś robiła tzw. dzisiejsza opozycja - to było źle, a teraz my robimy to samo, ale to już jest dobrze, bo my to robimy dla dobra państwa. Takich obywateli jak ja jest bardzo dużo, my się czujemy prawdziwymi, dobrymi obywatelami i nie chcemy być spychani do tej drugiej kategorii, tylko dlatego, że nie jesteśmy zwolennikami PiS-u - podkreśliła jedna z organizatorek jutrzejszego strajku.
- Rok temu po raz pierwszy opozycja demokratyczna wspólnie wyszła na ulice, by wyrazić sprzeciw wobec niszczenia konstytucyjnych podstaw naszego kraju. Wtedy nawet nie przypuszczaliśmy, że tak naprawdę był to tylko początek wielkiej kampanii Prawa i Sprawiedliwości, kampanii rujnowania naszego kraju na każdej możliwej płaszczyźnie. Zamiast rozwoju gospodarczego - mamy spowolnienie. Zamiast odnowy moralnej - mamy Misiewiczów i Piotrowiczów. Zamiast wspierania polskich firm - dojenie polskich przedsiębiorców - powiedziała na zakończenie Katarzyna Kalinowska i dodała: - Na domiar złego, jeszcze nasze społeczeństwo nigdy nie było aż tak podzielone. PiS wykopał rów podziałów i ten rów cały czas pogłębia. Ale nic straconego. Nie musimy żyć w Polsce zorganizowanej przez PiS. Naszą siłą są marzenia o Polsce demokratycznej i proworządnej, tolerancyjnej i otwartej, proeuropejskiej, dumnej i wolnej od "dobrej zmiany". Spotkajmy się 13 grudnia, żeby tę naszą siłę pokazać i w sposób pokojowy zademonstrować sprzeciw wobec działań partii rządzącej.
Nowoczesna, PO i KOD organizują Strajk Obywatelski. W rocznicę stanu wojennego
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>