- Jak co roku o tej porze proszę straż miejską o zwrócenie uwagi odpowiednim służbom komunalnych lub właścicielowi terenu na zaśmiecony trawnik sąsiadujący z pubem pod nr 11 na ul. Zbrowskiego. Po zimie zawsze jest tu pełno plastikowych i szklanych butelek, papierów i wszelkiego rodzaju śmieci. Pobliski trawnik, który sprząta SM "Nasz Dom" jest zawsze posprzątany i wystrzyżony, a ten kawałek o powierzchni ok. 50 na 30 metrów wygląda jak bezpański – napisał nasz czytelnik.
- Zawsze latem i wczesną jesienią jest zarośnięty chwastami o wysokości niemal 2 metrów, a po zimie wygląda jak pobojowisko. To świadczy o naszym społeczeństwie, ale wpływu na takie zachowanie nie mamy zbyt dużego – dodaje. - Ostatnio 2-krotnie widziałem jakąś grupę 3 osób, chyba z ZUK, bo mieli na sobie pomarańczowe kubraczki, które zebrały parę odpadów na sąsiednim skrawku trawnika, ale tych śmieci "nie widziały", chociaż powinny – relacjonuje i dodaje, że sytuacja wygląda podobnie na posesji dwa numery dalej.
Czytelnik zaznacza, że powiadomił straż miejską w tej sprawie, ale bałagan jak był, tak jest do tej pory. Zdaniem radomianina „straż miejska winna definitywnie ustalić kto odpowiada za bałagan i zmusić właściciela lub zarządcę do utrzymywania porządku na tym trawniku”, bo jak dodaje oburzony jest to „teren w śródmieściu, niemal w centrum, przy ulicy wjazdowej od strony Lublina i Kozienic, a bałagan totalny. Po prostu wstyd!”.
Jak informuje Piotr Stępień, rzecznik radomskiej straży miejskiej, sprzątanie tych terenów zostało zaplanowane na poniedziałek 23 marca.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>