- Festiwal wolności to projekt ściśle związany z kolejną rocznicą Radomskiego Protestu Robotniczego Czerwiec '76. Chcemy kolejny raz mocno wyeksponować wartości, które przyświecały temu protestowi i przypomnieć, że Radom jest bardzo ważnym miastem na europejskiej drodze do wolności. Rozpoczynamy w covidowym czasie od szeregu mniejszych wydarzeń. Mam jednak nadzieję, że z czasem festiwal będzie się rozrastał i mocno promował zarówno nasze miasto, jak i takie wartości, jak niepodległość czy wolność człowieka - mówi prezydent Radosław Witkowski.
W organizację Free(Ra)dom Festiwalu włączyły się wszystkie radomskie placówki kultury. Na Placu Corazziego już została ustawiona wystawa prac Szymona Szymankiewicza, a w piątek w Kamienicy Deskurów zostanie otwarta wystawa "Portrety i metafory życia". W programie znalazły się także m.in. koncerty, warsztaty, pokazy i spotkania m.in. z Hirkiem Wroną, Arturem Andrusem i Tomaszem Sianeckim, Jankiem Melą, Martą Frej czy Szymonem Szymankiewiczem. Będzie też wspólne śpiewanie największych przebojów lat 80-ych.
- Chcemy, aby czerwiec w Radomiu był miesiącem wolności. Na pewno miasto w tym czasie będzie żyło. Liczę na to, że organizowane wydarzenia spotkają się z dobrym przyjęciem i w kolejnych latach, już bez tych covidowych ograniczeń, będziemy mogli iść w kierunku dużego festiwalu, z dużymi nazwiskami- mówi zastępca prezydenta Mateusz Tyczyński.
Program festiwalu znajduje się tutaj.