- W nocy z soboty na niedzielę na ulicy Koszarowej grupa mężczyzn zauważyła młodego mężczyznę, który właśnie podjechał tam samochodem. Dwóch z nich wyciągnęło 19-latka z samochodu i po doprowadzeniu do stanu bezbronności zabrali mu telefon komórkowy, portfel z dokumentami i dowód rejestracyjny od pojazdu. Mężczyźnie udało się uciec i po chwili zatrzymać przejeżdżający w okolicy radiowóz i poinformować o całym zajściu funkcjonariuszy. Policjanci z Wydziału Patrolowo Interwencyjnego sprawdzili okolice zdarzenia i krótko po tym zatrzymali jednego ze sprawców - mówi Justyna Leszczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
- To 15-letni mieszkaniec Radomia, który trafił do Policyjnej Izby Dziecka. Nieletni miał przy sobie utracone dokumenty. Sprawą zajęli się policjanci z Komisariatu Policji nr 1, którzy dzięki pracy operacyjnej dzień po zdarzeniu zatrzymali pozostałych 5 uczestników zdarzenia. Są to mężczyźni w wieku od 23 do 26 lat. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu. Decyzją sądu 15-latek trafił do schroniska dla nieletnich w województwie lubelskim. Policjanci prowadzą w tej sprawie kolejne czynności. Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności - dodaje Justyna Leszczyńska.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? DOŁĄCZ DO NAS FACEBOKU. ZRÓB TO TERAZ >>>