- Uznaliśmy, że wykopane z tego miejsca tawuły, berberysy, kosodrzewiny, jałowce, irgi, sosny i tuje powinny pojawić się na rondzie u zbiegu alei Grzecznarowskiego z ulicami Jana Pawła II i Kwiatkowskiego - mówi Marcin Walasik, rzecznik ZUK.
Większość wyspy centralnej tego skrzyżowania porastała trawa, rabaty kwiatowe były urządzane wiosną, latem i jesienią. Teraz rondo na Ustroniu będzie wyróżniać się ciekawą dekoracją roślinną przez cały rok, podobnie jak ronda imienia Jana Łaskiego ("kieleckie"), czy Sybiraków (os. XV-lecia).
- Wykopywane z systemem korzeniowym rośliny są od razu przewożone na nowe miejsce i sadzone w spulchnionym glebogryzarką czarnoziemie. Później zostaną one obsypane zrębkami, czyli skruszonym drobno drewnem. Mają one zabezpieczyć system korzeniowy roślin przed przemarzaniem, odparowywaniem wody z gleby oraz porastaniem jej przez chwasty. Obecna pogoda sprzyja przesadzaniu roślin wieloletnich, stąd liczymy, że w docelowym miejscu przyjmą się wszystkie krzewy i drzewa iglaste - mówi rzecznik.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>
Rośliny z ronda imienia Stefana Kisielewskiego ozdobią rondo Romana Dmowskiego
Zakład Usług Komunalnych przesadza rośliny z wyspy centralnej ronda imienia Stefana Kisielewskiego na rondo Romana Dmowskiego. Ozdobne krzewy muszą zniknąć z ronda u zbiegu ulic Limanowskiego, Narutowicza i Mariackiej, ponieważ lada dzień zostanie ono rozkopane przez ekipy zajmujące się przebudową sieci kanalizacyjnej na zlecenie Wodociągów Miejskich.
Wykopywane rośliny z ronda u zbiegu ulic Limanowskiego, Narutowicza i Mariackiej ozdobią rondo u zbiegu alei Grzecznarowskiego z ulicami Jana Pawła II i Kwiatkowskiego. Większość krzewów trzeba wykopywać ręcznie, żeby nie naruszyć systemu korzeniowego. Fo
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu