- Dzięki kamerom, na gorącym uczynku zatrzymano 8 sprawców przestępstw, w tym kradzieży i handlu narkotykami. Monitoring umożliwił ujawnienie 1258 sprawców wykroczeń m.in. zakłócających porządek publiczny, spożywających alkohol w miejscu publicznym, a także sprawców dewastacji mienia, w tym na przykład łamania drzew - mówi sekretarz miasta Rafał Czajkowski. Dla potrzeb dowodowych Policji i Straży Miejskiej prawie 160 razy nagrano materiał zdjęciowy. Najwięcej zdarzeń odnotowywanych jest w miejscach, w których gromadzi się wiele osób, m.in. deptak, okolice dworca i katedry. Znacznie spadła natomiast liczba zdarzeń odnotowywanych w okolicach muszli koncertowej.
- System miejskiego monitoringu wciąż okazuje się niezbędny w sytuacjach, w których dochodzi do zagrożenia życia i zdrowia. Pracownicy monitoringu przekazali w pierwszym półroczu 2017 roku ponad 700 informacji z prośbą o interwencję do służb porządkowych - podkreśla Rafał Czajkowski. M.in. ponad 300 razy udzielono pomocy osobom leżącym na ulicach i przystankach autobusowych, a 130 razy wezwano karetkę pogotowia. Były też przypadki wzywania straży pożarnej oraz interwencje związane z załączeniem się alarmu w sklepach.
Obecnie w system monitoringu miejskiego w Radomiu jest wpiętych 70 kamer. Dzięki systemowi kilkanaście osób ma pracę. Obsługiwany jest przez przeszkolonych pracowników Wydziału Bezpieczeństwa Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Urzędu Miejskiego w Radomiu. Posiadają oni bezpośrednią łączność telefoniczną z Policją oraz telefoniczną i radiową ze Strażą Miejską.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>