Prezydent był tym razem gościem redaktora Mariusza Skopka. Mówiąc o opóźnieniu w budowie hali sportowej i stadionu, Radosław Witkowski stwierdził, że niezależnie od terminu oddania, wraz z obiektami przy Struga, Radom zyska nowe możliwości organizacji imprez sportowych, artystycznych i biznesowych. - Już w tej chwili mamy dużo zapytań od poważnych firm eventowych, które organizują duże wydarzenia. Chcą korzystać z naszej hali - poinformował prezydent.
A propos stadionu, nawiązano do tematu Radomiaka. - Bardzo źle się stało, że Radomiak nie awansował do I ligi. Nowy stadion nie ma nic wspólnego z awansem. Ten awans sportowy powinien przyjść w tym roku, ale taka rola kibica - raz na wozie, raz pod wozem. Trzymamy kciuki i mam nadzieję, że w przyszłym sezonie Radomiak zawita do I ligi - stwierdził Radosław Witkowski.
Gdy redaktor Skopek zapytał, kto z władz PO naciskał, by zwolnić sekretarza Rafała Czajkowskiego z pracy (sam zainteresowany mówił o tym tutaj), Radosław Witkowski odpowiedział - Nikt.
Wyjaśnił, że sekretarz powinien być apolityczny i choć Rafał Czajkowski "był związany z poprzednim prezydentem, postawił na niego". - Rozczarowałem się, nie sprawdził się w tej roli. Rok temu jawnie wystąpił przeciw prezydentowi. Sąd rozstrzygnie po czyjej stronie są racje - powiedział prezydent.
Zapytany przez redaktora Skopka o sprawę radomskiego lotniska, Radosław Witkowski poinformował, że "to jest kwestia dni, może dwóch tygodni, kiedy będziemy mogli rozpocząć proces przekazywania spółki Port Lotniczy Radom, PPL-owi"
- Wczoraj rozmawiałem z prezesem Szpikowskim i nie zgłaszał mi problemów, wręcz przeciwnie. Mamy harmonogram działań i dziś oceniamy, że ten plan jest realizowany w stu procentach. Jak najszybciej chcemy przekazać spółkę, bo ja mam świadomość, że proces inwestycyjny PPL musi się rozpocząć w tym roku. Nie opóźniamy tego procesu, powinien się zakończyć do końca czerwca - wyjaśnił prezydent.
Poruszono też temat rozprawy o wygaszenie mandatu prezydenta, która ma się odbyć przed NSA 29 czerwca. - Działałem zgodnie z literą i duchem prawa, co potwierdził wyrok WSA. Profesor Królikowski jest, był i będzie moim pełnomocnikiem - zadeklarował Radosław Witkowski, komentując ostatnie kłopoty z prawem swojego adwokata.
O prowadzeniu kampanii wyborczej w 2014 r. prezydent powiedział, że korzystał z porad "grupy wielu osób i pan Łukasz Pawłowski był w tym gronie". Powtórzył to, co mówił w niedawnym wywiadzie dla Radom24.pl, że firmy Łukasza Pawłowskiego wygrywały przetargi organizowane przez Urząd Miejski, lecz co do usług tych firm dla spółek miejskich nie chciał się wypowiadać.
Komentując negatywnie zaopiniowanie przez komisję rewizyjną RM, absolutorium za wykonanie budżetu 2017 roku, prezydent stwierdził: - To zdecydowanie działania polityczne. Regionalna Izba Obrachunkowa jednoznacznie wskazuje, że budżet został wykonany w stu procentach. Po roku 1990 nie mieliśmy tak dobrze wykonanego budżetu i RIO to podkreśliła w swojej opinii. Ale cóż, mamy kolejny odcinek walki panów Szarego i Wójcika ze mną. Mamy starcie dwóch wizji Radomia - wizji zmian, którą konsekwentnie przeprowadzam ze swoimi współpracownikami od roku 2014 i tego sentymentu do okresu 2010-2014, który reprezentuje pan Szary i pan Wójcik.
Cała rozmowa na nagraniu poniżej (od 10 min. 30 sek. nagrania).