- Był to pacjent po wypadku, z utrudnionym otwieraniem ust, w wyniku pourazowego uszkodzenia stawu. Chcieliśmy temu pacjentowi pomóc, dlatego zapadła decyzja, że stworzymy dla niego taki sztuczny staw. Był on produkowany na specjalne zamówienie, indywidualnie zaprojektowany, dopasowany do tego pacjenta - tłumaczy lek. dent. Adrianna Woźniak.
Wtorkowa operacja (15.04) miała na celu przywrócenie pacjentowi prawidłowego otwierania ust, umożliwienie jedzenia i mówienia. Trwała ponad dwie godziny i zakończyła się sukcesem.
– Pacjent obecnie dochodzi do siebie na naszym oddziale. Następnie czeka go fizjoterapia oraz ćwiczenia, które mają na celu wyćwiczenie nowego stawu, aby działał prawidłowo - mówi lek. dent. Adrianna Woźniak.
Koszt wykonania takiej protezy od podstaw wyniósł ponad 40 tys. zł i został w całości sfinansowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
- Towarzyszył nam także konsultant wojewódzki z zakresu chirurgii szczękowo-twarzowej, więc zespół do operacji był bardzo dobrze przygotowany – mówi lek. dent. Adrianna Woźniak.
Oddział Chirurgii Szczękowo-Twarzowej zajmuje się szerokim zakresem przypadków.
- Mamy pacjentów po urazach, np. sportowych, ale również po wypadkach, pobiciach czy różnego rodzaju złamaniach. Mamy też pacjentów z diagnostyką onkologiczną, torbielami i innymi zmianami w zakresie zarówno kości, jak i tkanek miękkich twarzoczaszki - wyjaśnia lek. dent. Adrianna Woźniak.- Zaczynamy także wchodzić w coraz to nowsze rzeczy, jak pokazuje wtorkowa operacja. Nie boimy się nowych wyzwań.