„Brutalność, z jaką postępowali policjanci podczas demonstracji górników w Jastrzębiu-Zdroju, jest nie do zaakceptowania w demokratycznym państwie prawa o czym świadczą obrażenia jakich doznał górnik Marcin Gralak z kopalni „Zofiówka”. Pęknięta od policyjnej kuli czaszka, obrzęk mózgu, to nie efekty „rutynowych działań policji” ale świadectwo nieludzkiego traktowania obywateli III RP przez organa, które rzekomo mają ich chronić.
Związkowcy NSZZ „Solidarność” Ziemia Radomska na takie traktowanie protestujących związkowców nie mogą się w żadnym wypadku zgodzić, mając w pamięci tragiczne wydarzenia z czerwca 1999 r., kiedy to policja strzelała w Warszawie do manifestujących w obronie miejsc pracy związkowców „Solidarności” z radomskiej Fabryki Broni. Wtedy to stracił oko, po postrzeleniu przez policję, z takiej samej gładkolufowej broni fotoreporter Robert Sobkowicz.
Uważamy, że wydarzenia z 3 lutego 2015 r., a zwłaszcza strzelanie do demonstrujących w obronie swoich praw pracowników JSW, co przypomina najgorsze momenty ze stanu wojennego, świadczy jedynie o słabości obecnego rządu PO-PSL i o tym, że przestał on reprezentować interesy obywateli III RP.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>