Środa 27 listopada
Waleriana, Wirgiliusza, Ody
RADOM aktualna pogoda

Radny Kazimierz Woźniak: ''Według mnie doszło do fałszowania dokumentów''

sas 2014-09-24 08:51:00

Według niezrzeszonej posłanki Marzeny Wróbel w Radomiu „mamy parki bez drzew”. Radny Kazimierz Woźniak (Radomianie Razem) natomiast wraca do zamiany gruntów pod budowę niedawno otwartego Centrum Onkologii Ziemi Radomskiej i transakcję nazywa „dziwną". Uważa, że doszło do fałszowania dokumentów.

Radny Kazimierz Woźniak

Podczas wtorkowej konferencji niezrzeszona posłanka Marzenia Wróbel zwróciła uwagę na zjawisko „paradoksalnej wycinki drzew” w Radomiu i podała za przykład park im. T. Kościuszki, Leśniczówkę czy Stary Ogród. - Od 2009 roku w Radomiu wycięto 4 182 drzewa. Owszem, były nowe nasadzenia, ale nie sądzę, żeby moje pokolenie doczekało się rozkwitu tej roślinności. W Radomiu mamy parki bez drzew i łyse polany – mówiła polityk. Warto zauważyć, że wycięte drzewa zostały zastąpione przez nowe nasadzenia, w sumie było ich ok. 5 tysięcy. 

Posłance nie podoba się sposób wykorzystania wyciętych drzew. - Jeżeli Zakład Usług Komunalnych jest tym opalany, to nie dziwię się, że zostało wyciętych tyle drzew – mówiła. Dodajmy, że  drewno z wycinki jest także wykorzystywane m.in. do uzupełniania brakujących listw w parkowych ławkach, ściółek wokół drzew lub sprzedawane na zasadzie przetargów.

Rewitalizacja parku im. T. Kościuszki wraca jak bumerang

Pani poseł zwróciła uwagę na źle dopasowaną do potrzeb mieszkańców nową nawierzchnię z kostki brukowej w parku im. Kościuszki. - Proponuje panu prezydentowi, żeby w niedzielę wybrał się w szpilkach na spacer po parku. W imieniu wszystkich kobiet apeluję do urzędników, którzy zatwierdzają takie zadania, by liczyli się z nami – mówiła.

Radny Kazimierz Woźniak dodał, że wykonanie nowej nawierzchni alejek byłoby możliwe na zasadzie gwarancji, jednak „podobno pocieniono warstwę miału”, a tego gwarancja nie obejmuje. - Rewitalizacja parku w wersji pierwotnej kosztowała miasto 8,5 miliona złotych. A teraz na alejki wyłożyliśmy kolejne 660 tysięcy, bo nie można było skorzystać w gwarancji – wyjaśnił radny.

Zamienił stryjek siekierkę na kijek...

Sprawą, która najbardziej bulwersuje polityków jest zamiana gruntów, która była potrzebna w celu budowy Centrum Onkologii Ziemi Radomskiej. Radny Woźniak przedstawił szereg dokumentów, wskazał także dokładne daty ich powstania. - Z tych dokumentów jasno wynika, że miasto prowadziło rozmowy na temat zamiany gruntów przy ul. Ogrodniczej na Uniwersytecką z inwestorem, który nie miał wówczas do tych gruntów prawa. Zadziwia nas nie tylko to, w jak krótkim czasie dokumenty rozpatrywano i na nie odpowiadano, ale także to że o opinię na temat terenów przy ul. Ogrodniczej miasto pytało Port Lotniczy Radom, a nie Miejską Pracownię Urbanistyczną – mówił radny.

- Radomskie lotnisko najpierw wydało opinię, że tereny przy ul. Ogrodniczej nie nadają się do zabudowy powyżej 7 metrów, a rok później napisało, że jednak się nadają. To jest sprzeczność – wyjaśnił. - Od dawna o tym wiemy, ale ze względu na wagę tej inwestycji, jaka było budowa centrum onkologicznego, nic nie mówiliśmy - dodał. Według polityków kontrowersje budzi także wycena obydwu terenów na podobną kwotę ok. 1 miliona 300, choć znacznie różnią się powierzchnią i zabudową. - Co miasto zrobi z działką, która ma jedną drogę dojazdową, a jej teren nie sprzyja żadnej zabudowie? – pytał radny. - Według mnie doszło tu do fałszowania dokumentów – skwitował. Zapytany o to, czy sprawa trafi do prokuratury, odpowiedział, że decyzja jeszcze nie zapadła.

Targ na każdym osiedlu? Dlaczego nie!

Posłanka Wróbel oraz radny Woźniak widzą rozwiązanie dla zaniedbanych i brudnych targowisk, takich, jak na przykład przy ul. Czachowskiego. - Rozwiązaniem jest stworzenie sieci małych targowisk warzywno-owocowych, na każdym osiedlu. Ogrodzenie terenu, zapewnienie miejsc parkingowych, toalet i służb, które dbałyby o porządek będzie z korzyścią dla mieszkańców – wyjaśnił. 

Co na to Urzęd Miejski w Radomiu?

- Urząd Miejski w celu zamiany nieruchomości położonych przy ulicy Ogrodniczej i ulicy Uniwersyteckiej,gdzie powstało Centrum Onkologii, Zespół Informacji Prasowej i Publicznej przypomina, że procedowanie z tym związane odbywało sięw pełni transparentnie, było prowadzone w zgodzie z obowiązującymi przepisami i za wiedzą Rady Miejskiej. Szczegółowe odniesienie do poruszonych wątków  przekażemy w najbliższym czasie - odpowiada Ryszarda Kitowska z biura prasowego UM.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych