Środa 27 listopada
Waleriana, Wirgiliusza, Ody
RADOM aktualna pogoda

Radni w blasku fleszy i kamer. Dla jednych novum, dla drugich chleb powszedni

roch 2014-12-02 17:00:00

Jak się czuje Andrzej Kosztowniak w roli radnego i czy ma już plany zawodowe na przyszłość? Czy ślubowanie na radnego było dużym wydarzeniem w życiu osób, które dopiero wkroczyły na szlak radomskiej polityki? Czy nowe twarze w Radzie Miejskiej mają już pomysł na siebie?

Nowa rola, nowa przestrzeń, błysk fleszy, kamery i rozmowy z dziennikarzami. Dla niektórych świeżo zaprzysiężonych radnych to zupełnie nowe doświadczenie, bez wątpienia stresujące. Jednak są też tacy radni, którzy choć zostali nimi po raz pierwsi, nie czują z tego powodu dyskomfortu. 

Teresa Skoczek, która jest lekarzem pediatrą, radną została z list Prawa i Sprawiedliwości. I to właśnie służba zdrowia jest jest najbliższa.  - Z racji wykonywanego zawodu widziałabym się w Komisji Zdrowia. To wynika z mojego doświadczenia, a  w tym obszarze wciąż jest wiele do zrobienia – mówi nowo zaprzysiężona radna.

Nie tylko dla  niej rozmowy z mediami to novum. - Pierwsza sesja była dla mnie ważnym i stresującym przeżyciem. W radzie jest wiele osób z dużym doświadczeniem, dlatego pierwsze tygodnie na pewno będą się wiązały z nauką.  Muszę się najpierw oswoić z całą sytuacją, dopiero po tym przyjdzie czas na sprecyzowanie spraw, którymi chciałabym się zająć. Ale już teraz mogę powiedzieć, że w kręgu moich zainteresowań będzie kultura, sport, promocja miasta i działalność społeczna – mówi Dawid Ruszczyk, radny z Platformy Obywatelskiej.

Ślubowanie było także emocjonujące dla Wioletty Kotkowskiej z PO. - Będę starała się nie zawieźć wyborców, którzy oddali na mnie swój głos, za co jeszcze raz dziękuję. Ślubowanie było dla mnie podniosłą chwilą. Mam ogromne poczucie odpowiedzialności. Przed nami trudna praca na korzyść radomian – mówi radna Kotkowska i dodaje, że radni PO będą starać się, aby praca w radzie przebiegała spokojnie. Radna jest pracownikiem socjalnym i doradcą zawodowym, również w tych obszarach widzi swoją działalność.

Tak jak i radny Ruszczyk, tak i Mateusz Tyczyński chciałby zająć się w naszym mieście sportem i kulturą. Choć w życiu politycznym Radomia uczestniczy nie od dziś, to radnym został po raz pierwszy. - Mam nadzieję, że uda się w radzie dojść do porozumienia w sprawie projektów, z którymi prezydent Witkowski szedł do wyborów. Nie wyobrażam sobie, żeby zwyciężyła tu polityka. Przede wszystkim musimy się skupić na dobru miasta – mówi radny.

Najbardziej skępowaną nową sytuacją wydaje sie być radna Katarzyna Wróbel (PiS), która tuż po zarzysiężeniu poprosiła o czas na oswojenie się z sytuacją. Choć wyraziła zgodę na rozmowę po zakończeniu pierwszej sesji, tuż po niej zniknęła z pola widzenia. Dziś niestety telefonu nie odbiera.

Nowym radnym jest także Andrzej Kosztowniak, który w tegorocznych wyborach samorządowych ubiegał się po raz trzeci o fotel prezydenta Radomia. Przyznaje, że „sam jeszcze nie wie, jak się czuje w nowej roli”. - Czeka nas ciężka praca dla dobra Radomia. Nowy prezydent przede wszystkim będzie musiał zwrócić się do Rady Miejskiej, w której większość radnych należy do PiS. Czy będzie to twarda opozycja zależy od postawy prezydenta. W nowej radzie życzyłbym sobie współpracy na każdym poziomie – przyznaje radny Kosztowniak i dodaje, że jeszcze nie ma sprecyzowanych planów zawodowych na przyszłość.

Na pytanie czy w radzie powstanie koalicja PO-PiS odpowiada, że o to należy zapytać samego Radosława Witkowskiego. - Trzeba sobie zdać sprawę, że PiS ma w radzie 14 radnych, oczekujemy zaproszenia do rozmów – kończy  Andzrej Kosztowniak.

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych