Wizyta w dniu 14 marca w Publicznej Szkole Podstawowej nr 33 im. Kawalerów Orderu Uśmiechu przy ulicy Kolberga, podczas „dnia otwartego” przekonała mnie, że tak faktycznie jest. Rodzice z zainteresowaniem oglądali pracownie klas pierwszych i „zerówek”. Maluchy, całkiem swobodnie, przymierzały się do półek z zabawkami i sportowych sprzętów, przy których będą spędzać czas już za pół roku, po wakacjach, pod okiem doświadczonej i wykwalifikowanej kadry. Wielu z nich, tak jak ich poprzednicy, odniesie zapewne sukcesy w festiwalach, konkursach i międzyszkolnych przeglądach tanecznych, artystycznych, czy ortograficznych. „Szkoła” jest aktywna i dzieci nie będą się nudzić, to pewne.
Dużą popularnością cieszą się wśród uczniów wycieczki, te bliższe, po Radomiu, i te dalsze, „w Polskę”. Są również zajęcia w „Zielonej Szkole” i wypady do leśniczówki Miodne, niedaleko Zwolenia. Każdy z rodziców otrzymał do ręki skromny, ale bogaty w treść, folder z podstawowymi informacjami o ofercie szkoły. W tym roku w PSP jest 8 oddziałów „zerowych”, po około 20 uczniów każdy. To o czymś świadczy. Zapisy rozpoczęte zostały już 13 marca i trwać będą do, teoretycznie, pierwszych dni września. Ale, zapewne będą i odstępstwa od tej reguły, bo życie różnie się układa i sprawia nam niespodzianki, nie poddające się przepisom i uregulowaniom.