Przypomnijmy, że doprowadzenie przedłużenia ulicy Mieszka I do Witosa miało nastąpić już na etapie budowy drogi pomiędzy Józefowem i Firlejem. Na przeszkodzie stanęło jednak odkryte tam stare wysypisko śmieci. Pierwszy etap inwestycji zakończył się zatem przy skrzyżowaniu z ulicą Ofiar Firleja. Dalszy fragment trzeba było przeprojektować. Wykonawca w pierwszej kolejności skoncentrował się na wybieraniu odpadów z zaprojektowanego pasa drogowego. Prace te były prowadzone w uzgodnieniu z Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska. Śmieci z nieczynnego od kilkudziesięciu lat składowiska, odkrytego kilka lat temu w miejscu planowanej budowy jezdni, zostały wywiezione przez firmę Radkom do znajdującego się po sąsiedzku - na Wincentowie - Zakładu Utylizacji Odpadów Komunalnych.

W dokumentacji projektowej dokładnie określono, w jaki sposób przejść przez dawne składowisko śmieci. Projektanci zdecydowali, że najważniejszym elementem wzmocnienia podłoża pod przyszłą drogę będą pale żwirowe wbijane na głębokość ponad pięciu metrów. Ta technologia wykorzystywana jest między innymi na terenach pogórniczych, które wymagają odpowiedniego ustabilizowania przed ich wykorzystaniem pod inwestycje. Wbijanie niemalże 3 tysięcy pali zaczęło się latem i trwało przez kilka tygodni. Żeby uzyskać pełne wzmocnienie podłoża, dodatkowo na całej długości nowego przedłużenia ulicy Mieszka I ułożono drugą warstwę stabilizacyjną z wykorzystaniem tak zwanych geotkanin.

Dzięki znacznym postępom robót, jakie wykonawca osiągnął w październiku, nowa jezdnia została wykorzystana do obsługi komunikacyjnej cmentarza komunalnego na Firleju w dniach 31 października i 1 listopada. Wszystkie pojazdy (w tym również autobusy miejskie) wyjeżdżały stamtąd na skróty do centrum miasta - bez stania w długich korkach.

- Warto podkreślić, że zadanie zostało zrealizowane terminowo. Teraz w rejon północnej bramy cmentarza oraz do zakładów i firm na Wincentowie można dojeżdżać nowym przedłużeniem ulicy Mieszka I, a to na pewno w znacznym stopniu odciąży ruch kołowy na pobliskiej ulicy Warszawskiej - powiedział Konrad Frysztak, wiceprezydent Radomia. Dopuszczenie drogi do ruchu powinno nastąpić w ciągu maksymalnie dwóch tygodni od formalnej daty zakończenia inwestycji, zapisanej w umowie (ta data to 3 grudnia). Zrobiliśmy to już 4 grudnia - najszybciej, jak to było możliwe - czytamy na stronie MZDiK.

Wykonawcą ostatniego odcinka nowego przedłużenia ulicy Mieszka I między ulicami Ofiar Firleja i Witosa była firma Budromost-Starachowice z Wąchocka. Wartość inwestycji to ponad 5 milionów 770 tysięcy złotych.

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>