Od dziś w Laboratorium Kryminalistycznym w Radomiu działa nowa pracownia badań chemicznych, w której eksperci będą badać krew pod kontem zawartości środków działających podobnie do alkoholu. To jedyna taka pracownia w kraju. Jest ona dedykowana dla potrzeb policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego.
- Dzięki łatwiejszemu i szybszemu dostępowi do takich badań, nasze działania przeciw nieodpowiedzialnym kierowcom będą skuteczniejsze. Zostaniemy ponadto wyposażeni w więcej testów ślinowych, które badają zawartość środków odurzających – mówi Jacek Mnich, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.
Badanie krwi niezbędne
Wynik testu ślinowego znany jest w ciągu kilku minut. Dodajmy, że sam wynik nie jest dowodem. Do celów procesowych niezbędne jest badanie krwi na zawartość środków odurzających. - Diagnoza takich osób jest trudna. Kierowcy, których zachowanie budzi niepokój będą poddawani badaniu alkomatem, a jeśli zajdzie potrzeba, również testem ślinowym. Jeśli wynik okaże się pozytywny, zostanie on poddany badaniu krwi. Kierowca nie musi wyrazić zgody na takie badanie, ale wystarczy, że go poinformujemy o takim zamiarze, a badanie będzie wykonane. Tak stanowi prawo – wyjaśnia naczelnik Mnich.
Policjanci przejdą także szereg szkoleń z zakresu wizualnej oceny kierowcy, którego zachowanie wskazuje na zażycie środków odurzających. - Policjanci nauczą się rozpoznawać symptomy. Test ślinowy jest jedynie badaniem przesiewowym – dodaje. Według statystyk w 2013 roku policjanci „drogówki” wykonali 284 testy, dzięki którym złapano dziewięciu kierowców pod wpływem innych substancji niż alkohol. W pierwszym półroczu 2014 roku wykonali 168 testów, 7 kierowców było pod wpływem narkotyków.
Problem jest zatrważający
- Dotknęliśmy góry lodowej. Kilka lat temu zakończył się europejski program, który miał określić ilu kierowców jeździ pod wpływem środków działających podobnie do alkoholu. Okazało się, że w Polsce jest to jeden na stu – mówi dr Grzegorz Piotrowski, koordynator badań w pracowni. - Badania będą przeprowadzane pod kątem pięciu grup środków odurzających, takich jak amfetaminy, opiaty, cannabis, kokainy oraz benodiazepiny, czyli leków psychotropowych. To najczęściej stosowane środki odurzające – wyjaśnia dr Piotrowski.
W pracowni badania będą przeprowadzane dwuetapowo. Pozwoli to określić czy kierowca prowadził pod wpływem narkotyków czy leków, które zawierają składniki psychotropowe. Przypomnijmy, że leki z tej kategorii zawierają ulotki informujące o zakazie prowadzenia pojazdów po ich zażyciu.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>