Na początku miesiąca służby MZDiK spotkały się z przedstawicielami głównego wykonawcy odpowiedzialnego za roboty związane z budową oświetlenia tej trasy. - Stwierdzono uszkodzenia niektórych kabli zasilających. Jak się okazało, część z tych uszkodzeń została spowodowana dewastacjami - mówi Dariusz Dębski, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.
W czwartek, 2 kwietnia, wykonawca rozpoczął sprawdzanie szaf przyłączeniowych na obwodnicy, a także diagnostykę kabli zasilających. - Zobowiązaliśmy wykonawcę do usunięcia usterek i przywrócenia oświetlenia na wszystkich odcinkach obwodnicy w terminie dwóch tygodni - dodaje rzecznik.