Do Zakładu Usług Komunalnych dotarły zastrzeżenia mieszkańców osiedla Gołębiów II co do częstotliwości koszenia traw w miejskim parku. ZUK tłumaczy jednak, że wszelkie prace pielęgnacyjne wykonywane są w sposób prawidłowy i dodaje, że terminy obsługi parku wynikają z harmonogramu prac w całym mieście i uwzględniają możliwości sprzętowe ZUK oraz warunki wegetacji roślin.
Zabiegi pielęgnacyjne dokonywane są przy użyciu nowoczesnych kosiarek, które posiadają funkcję mulczowania czyli rozdrobnienia roślin i pokrycia powierzchni trawnika cienką, równomierną warstwą pokosu, czyli pas skoszonych roślin układający się za kosiarką.
Zabieg ten ma na celu odżywianie trawy, a dzięki temu szybszy jej wzrost oraz ochronę trawnika przed nadmiernym wysuszaniem. I tu pojawił się problem dla jednej z mieszkanek osiedla. Jak tłumaczy Grzegorz Janduła, dyrektor Zakładu Usług Komunalnych, kobieta twierdzi, że pozostawiona na trawnikach po skoszeniu trawa wydziela alergeny, na które uczulony jest jej syn.
– Sucha trawa nie alergizuje, ale jej atutem jest to, że stanowi nawóz dla trawników, dzięki czemu nie musimy ich dodatkowo nawozić – tłumaczy Janduła. – Sam jestem alergikiem. Trawa ma właściwości alergenne w chwili jej koszenia, kiedy jest rozdrabniana, ale nie wtedy, kiedy jest już sucha – uspokaja dyrektor ZUK. Pracownicy zieleni starają się przestrzegać zasady, aby długość koszonej trawy nie przekraczała 10 cm oraz nie dopuszczać do kwitnienia traw, co jest szczególne istotne dla alergików.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>