Posłowie Nowoczesnej wybrali nasze miasto na skomentowanie przygotowanego przez partię Ryszarda Petru - projektu, dotyczącego podniesienia kwoty wolnej od podatku. Dlaczego właśnie Radom?
- Wasze miasto, dzięki wydarzeniom z czerwca 1976 roku - jest wyjątkowe. Radom na stałe zapisał się w polskiej walce o wolność i demokrację. W związku z ostatnimi wydarzeniami wokół Trybunału Konstytucyjnego, jest to bardzo ważne, aby pokazywać taką historię. Trybunał stoi bowiem na straży podstawowych praw i wolności obywateli - mówiła w Radomiu posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Następnie rzeczniczka prasowa Nowoczesnej oznajmiła, że ekipa rządząca nie zrealizowała wyroku TK w sprawie podniesienia kwoty wolnej od podatku. - Prawo i Sprawiedliwość łamie tym samym konstytucję - powiedziała.
Przypomnijmy, że partia Ryszarda Petru przygotowała nowy projekt, dotyczący podniesienia kwoty wolnej od podatku. Miałaby ona wynieść 8165 zł, a jej wysokość byłaby zmienna i zależna od wysokości minimum egzystencji dla jednoosobowego gospodarstwa domowego.
- Jesteśmy konsekwentnie za obniżaniem podatków. Niższa kwota wolna to de facto niższy podatek od pracy. To zachęta do podejmowania pracy i wychodzenia z szarej strefy. To także zwiększony popyt konsumpcyjny. Proponujemy podniesienie kwoty wolnej od podatku z obecnych 3091 zł do 8165 zł - wyjaśniła Kamila Gasiuk-Pihowicz.
- Radom to miasto niezwykle przedsiębiorcze, tradycje te sięgają II RP. Jednocześnie to miasto z wysokim poziomem bezrobocia oraz niskich płac – zaznaczył z kolei poseł Zbigniew Gryglas.
W tym kontekście odniósł się do ustawy CIT 15%, tłumacząc, że propozycje Nowoczesnej ułatwią w Radomiu rozwój lokalnych przedsiębiorstw. - Szczególnie skorzystają na tym mali przedsiębiorcy, co pozwoli na rozwój i zwiększenie zatrudnienia - mówił.
Katarzyna Kalinowska skupiła się natomiast na "ekipie rządzącej naszym miastem", uważając, że "Radom potrzebuje dobrego managera".
- W Radomiu – w którym od 10 lat rządzi PiS i PO - mamy do czynienia ze swoistym dysonansem między kreacją marketingową, a brakiem rozwiązywania realnych problemów radomian - powiedziała liderka Nowoczesnej w naszym mieście, po czym dodała: - Mamy prezydenta widowiskowo prezentującego swoją osobę w mediach społecznościowych i rosnące zadłużenie miasta. Mamy kolorowe banery, szumne zapowiedzi oraz lokowanie call center. Miasto potrzebuje managera, a nie aktora zakłamującego smutną radomską rzeczywistość - zakończyła Katarzyna Kalinowska.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>