- Chcemy wesprzeć choć część głodnych i bezdomnych uchodźców, którym - poza domem i godnością - odebrano nawet dokumenty tożsamości, uniemożliwiając staranie się o pomoc od władz. Dotyczy to około 30 tys. osób - mówi ks. Robert Kowalski, wicedyrektor diecezjalnej Caritas.
Opowieść o sytuacji na Ukrainie mrozi krew w żyłach. Mówił o tym m.in. Aleksander Mordyński, dyrektor Caritas w Odessie. - Przed konfliktem ludzie byli samowystarczalni. Jedni drugim pomagali. Dziś już bogatych mało, trudno związać koniec z końcem a w samej Odessie jest ok. 30 tys. uchodźców ze wschodu Ukrainy. Potrzeba nam chleba, ubrań dla cywilów i środków opatrunkowych dla walczących, nie tylko żołnierzy bo cywile sami chwycili za broń. Ich państwo nie może wspierać, ich ratują inni cywile. Wojna bezpośrednio nas nie dotknęła, ale ludzie do nas przybyli przeżyli koszmar. Dzieciaki szybko odpoczywają ale starsi płaczą i tęsknią. Prosimy o pomoc.
Zaapelowano również do Parafialnych Zespołów Caritas i Szkolnych Kół Caritas o przeprowadzenie zbiórek. Potrzebna jest przede wszystkim żywność (kasza, mąka, ryż, cukier czy makaron), środki czystości i opatrunkowe oraz nowe ubrania (szczególnie bielizna i ubrania wierzchnie zimowe).
Przygotowane dary z zaznaczeniem na opakowaniu UKRAINA są przyjmowane od poniedziałku do piątku od 8.00 do 16.00 w magazynie Caritas przy ulicy Kościelnej w Radomiu.
Udostępniono także konta na które można wpłacać pieniądze (złotówkowe: 45 1240 3259 1111 0000 2989 1757 z dopiskiem UKRAINA i walutowe: PL 12 1240 5703 1978 0010 3340 1093 BIC (SWIFT) PKO PPLPW XXX z dopiskiem UKRAINA. Akcja potrwa do 12 marca.
Następnie zostanie zorganizowany transport humanitarny do Odessy. Według różnych szacunków fala uchodźców liczy ok. 1 mln osób.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>