Marek Suski podczas konferencji podkreślił, że w Polsce nie została zachowana tzw. "norma cywilizacyjna", gdyż według lidera Prawa i Sprawiedliwości w Radomiu - istnieje taka niepisana umowa o uszanowaniu pierwszych stu dni rządu, kiedy daje się partii rządzącej pracować. - Pozwólcie nam pracować - zaapelowali więc do opozycji radomscy posłowie.
- Teraz mamy do czynienia z próbą obalenia demokratycznie wybranej władzy, m.in. używając do tego międzynarodowych instytucji, a tak być nie powinno - dodał Marek Suski.
Andrzej Kosztowniak natomiast odniósł się do głośnej sprawy Trybunału Konstytucyjnego. Były prezydent Radomia uważa, że był on traktowany jako element gry politycznej. - Zaproponowaliśmy, aby Trybunał ten był odpolityczniony, ale Platforma odrzuciła naszą propozycję, aby w skład Trybunału wchodziło siedmiu sędziów zaproponowanych przez Prawo i Sprawiedliwość i ośmiu zgłoszonych przez opozycję. Wierzę jednak, że Trybunał będzie mógł wkrótce normalnie pracować, ucichnie ta cała sprawa, co pozwoli odbudować autorytet tej instytucji - mówił poseł.
Na konferencji podjęto również temat ostatnich poprawek do budżetu na 2016 rok. Jak poinformowali politycy PiS z Radomia, w nocy z piątku na sobotę, posłowie zgodzili się na ponad milionową dotację, finansującą w pewnym stopniu przebudowę Alei Wojska Polskiego, na którą radomianie czekają latami. - Jest to pierwszy etap modernizacji drogi krajowej numer dziewięć, od ul. Żółkiewskiego aż do ronda tzw. Kozienickiego i opracowanie projektu na przebudowę ul. Wojska Polskiego - wyjaśnił Wojciech Skurkiewicz.
Ponadto posłowie partii rządzącej mówili o tym, że Ewa Kopacz nie złożyła do budżetu w październiku zeszłego roku, żadnej inwestycji dotyczącej naszego miasta...
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>