Zbliżaliśmy się już do końca 24. sesji Rady Miejskiej w Radomiu, kiedy to w "sprawach różnych i wolnych wnioskach" - na mównicy pojawiła się radna PO - Marta Michalska-Wilk, która w imieniu swojego ugrupowania złożyła wniosek, który dotyczył przyszłości w Radomiu Polskiej Grupy Zbrojeniowej.

- Zależy nam na radomianach i nie chcemy, aby stracili oni miejsc pracy, dlatego chcieliśmy poddać to stanowisko pod głosowanie - powiedziała nam radna Marta Michalska-Wilk.

Przewodniczący rady Dariusz Wójcik uznał jednak, że treść tego stanowiska to żart, gdyż wniosek "zawierał najprostsze błędy formalne, jak choćby brak podpisów i został też źle zaadresowany", dlatego głosowania nie zarządził, porwał otrzymaną kartkę, wyrzucił ją do kosza i zamknął sesję.

- Jeśli tylko ten wniosek byłby dobrze sformułowany, to oczywiście, że bym go przyjął i został by on poddany pod głosowanie, jednak nie można sobie robić żartów z Rady Miejskiej - wyjaśnia Dariusz Wójcik, który dodaje: - Radni PO dali mi zwykłą czystą kartkę, która była źle zaadresowana. Jest to niepoważne traktowanie radnych.

Jak mówi przewodniczący Wójcik, pismo skierowane było do "premier Ewy Kopacz" i zawierało również złą datę. Jeśli wniosek zostanie poprawiony, to zostanie on przyjęty pod głosowanie.

- Uważam, że ten wniosek nie powinien dzielić radnych na ugrupowania polityczne, ponieważ wszyscy jesteśmy radomianami i tak myślę - zależy nam na miejscach pracy w naszym mieście. Jesteśmy zaniepokojeni działaniami Polskiej Grupy Zbrojeniowej, dlatego chcieliśmy zapytać premier Szydło o dalsze losy tej spółki. Nie wiem więc, czemu to stanowisko zostało odrzucone - mówi z kolei radna Michalska-Wilk.

Poniżej prezentujemy treść stanowiska Rady Miejskiej w Radomiu, dotyczące przyszłości Polskiej Grupy Zbrojeniowej w Radomiu, które nie zostało poddane głosowaniu:

"Radni Rady Miejskiej w Radomiu, stawiając sobie za cel dbałość o rozwój miasta i regionu, który dziś dotknięty jest niezmiernie wysokim bezrobociem, wyrażają głębokie zaniepokojenie ostatnimi działaniami zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej.

Mieszkańcy Radomia z ogromną satysfakcją przyjęli decyzję rządu o ulokowaniu w mieście siedziby najważniejszej spółki polskiego przemysłu zbrojeniowego. Był to znaczący krok do przywrócenia Radomiowi odpowiedniej rangi na przemysłowej mapie kraju i nawiązanie do bogatych tradycji przemysłu zbrojeniowego w Radomiu oraz szansa na stworzenie w Radomiu wysokopłatnych, specjalistycznych miejsc pracy. Z tym większym zaniepokojeniem obserwujemy decyzje podejmowane przez nowy zarząd spółki, które wywołują obawy o przyszłość Polskiej Grupy Zbrojeniowej w Radomiu.

Rada Miejska w w Radomiu zwraca się do Pani Premier Beaty Szydło o odpowiedź na pytania dotyczące przyszłości Polskiej Grupy Zbrojeniowej:

1. Czy zwolnienia, które miały miejsce w siedzibie Polskiej Grupy Zbrojeniowej w Radomiu oznaczają, że grupa faktycznie przenosi siedzibę do Warszawy?
2. Czy Rząd, jako właściciel PGZ, podtrzymuje deklaracje poprzedniego zarządu spółki o wybudowaniu w Radomiu siedziby Polskiej Grupy Zbrojeniowe, do której spółka miałaby się przenieść z obecnie wynajmowanych pomieszczeń?
3. Czy deklaracje o zatrudnieniu w Radomiu 120 pracowników zostaną przez Rząd oraz zarząd spółki podtrzymane i zrealizowane?"

Sesja Rady Miejskiej. Nowe opłaty targowe w Radomiu [ZAPIS RELACJI NA ŻYWO]

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>