We wtorek rano patrol drogówki kontrolował trzeźwość kierowców na ulicy Wjazdowej. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości kierowcy fiata okazało się, że jest pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało promil alkoholu, bo jak tłumaczył, dzień wcześniej był na chrzcinach wnuczki. Dodatkowo, jak ustalili policjanci 47-latek nie ma uprawnień do prowadzenia pojazdów. Prawo jazdy stracił w 2003 roku za prowadzenie auta po alkoholu. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>
Pijak recydywista znów za kółkiem
Policjanci z radomskiej drogówki zatrzymali 47-latka, który prowadził pojazd mając promil alkoholu w organizmie. Dodatkowo nie ma uprawnień do prowadzenia pojazdów, ponieważ utracił je 11 lat temu za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu