Obecny system podatkowy, sposób rozliczania się z VAT-u oraz wpłacanie składek na ZUS i opłat do Urzędu Skarbowego jest bardzo skomplikowany. Przez co większość przedsiębiorców jest obsługiwana przez księgowych, ponieważ tylko dzięki ich pomocy zwykły przedsiębiorca może zorientować się gdzie i jaki podatek wpłacić. Już samo uiszczanie danych opłat za prowadzenie działalności jest problematyczne, ponieważ system podatkowy jest bardzo rozbudowany, podobnie jak ilość instytucji zajmującej się obsługą tych wpłat i dokładnym sprawdzaniem czy aby na pewno są w terminie, a jeżeli nie są to drżyj przedsiębiorco, ponieważ chciałeś oszukać władzę najwyższą.
Właściciele małych i średniej wielkości przedsiębiorstw są często kontrolowani i nakładane są na nich kary, często tak wysokie, że powodują zamknięcie danej działalności. Urząd Skarbowy bezwzględnie kara za każde, nawet najmniejsze i nieumyślne przewinienie. Warto przypomnieć tu wprowadzony za rządów PO pomysł Jacka Kapicy o karaniu nawet 5 lat wstecz! Oczywiście na „celowniku” Urzędu Skarbowego często znajdują się małe przedsiębiorstwa, którym trudno bronić się przed armią urzędników. Za to wielkie korporacje ze sztabem księgowych i prawników nie muszą zbytnio się przejmować, ponieważ mają siły i zasoby pieniężne potrzebne do ewentualnego procesowania się.
Sytuację, którą pokrótce opisałem z mojej perspektywy uważam za patologiczną, ponieważ uderza ona we właścicieli MŚP, czyli podstawę polskiej gospodarki. Niezwłocznie, dlatego trzeba uprosić system podatkowy, wprowadzając prosty system podatkowy, który obsługiwać mogłaby mniejsza ilość urzędów. Takie rozwiązanie pozwoliłoby przedsiębiorcom samemu rozliczać się z działalności, dzięki łatwemu i przejrzystemu systemowi podatkowemu, w którym łatwo się zorientować. Należy przebudować obecny system, nie na taki, który jest tak prosty, że trudno go wytłumaczyć. Należy zmienić go tak, by przedsiębiorca nie musiał się stresować, że wpłaci go za mało, czy zapomni zapłacić jednego z nich.
Dlatego zamierzam pracować nad tym by uprościć system podatkowy i zredukować liczbę urzędników go obsługujących. Ważnym aspektem, jest też bezpośrednie karanie urzędników za ich rażące błędy. Takie rozwiązanie spowodowałoby, że biorąc odpowiedzialność za swoją pracę bardziej by się do niej przykładali i nie nakładali kar na przedsiębiorstwa, które mają niepewne podstawy.
Paweł Iwanicki, Kukiz'15. Lista nr 7, pozycja 16
Więcej o kandydacie i jego pomysły na inne dziedziny życia tutaj.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>