Radni przyjęli protokoły z 56 i 57 sesji Rady Miejskiej.

Zenon Krawczyk (SLD) zabiera głos w sprawie stanu zadłużenia szpitala. 20 miliionów przewidywany stan zadłużenia na koniec 2013 r. Zadłużenie narasta. Chcemy usłyszeć jakie kroki podjęto żeby to zadłużenie nie narastało. Skarbnik Sławomir Szlachetka odpowiada, że sytuacja szpitala jest nie najlepsza. Nie mamy wpływu na decyzje, które podejmuje dyrekcja szpitala. To dyrekcja jest odpowiedzialna za stan finansowy szpitala.

Gmina jest organem założycielskim szpitala, w związku z tym przewodniczący proponuje zwłać odrębną sesję poświęconom sprawom szpitala.

Piotr Szprendałowicz (radny niezrzeszony) zabiera głos w sprawie projektów unijnych gminy miasta Radomia. Pyta o wizytę prezydenta Kosztowniaka u wicemarszałka Leszka Ruszczyka w sprawie kontraktu. Wiceprezydent Igor Marszałkiewicz odpowiada, ze była bardzo udana. 

Sławomir Adamiec (PiS) - uczestniczyliśmy w spotkaniu dot. kontraktu terytorialnego. Prezydent zabiega o to by środki unijne dla Radomia były jak największe. Radny pyta przedstawicieli PO jakie działania podejmą, żeby zmienić zapisy niekorzystane dla Radomia w kontrakcie terytorialnym. W tej debacie wybrzmiało to, że kończąca się perspektywa finansowa UE i środki przekazane dla Radomia to zasługa w dużej mierze pana prezydenta.

Radni przejęli zmiany w projekcie uchwały dotyczącej Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata 2013-2019.

Wiesław Wędzonka (PO) - My udowodniliśmy już w Radomiu, ze potrafimy działać na rzecz Radomia. Pyta Igora Marszałkiewicza o przebudowę drogi krajowej nr 9.

Piotr Szprendałowicz ma nadzieję, odnośnie procedowanej uchwały pyta o zdejmowane środki z modernizacji boiska przy ul. Chałbińskiego. Pyta czy te pieniądze przepadają czy się skumulują. Pyta ilu nauczycielu straciło pracę po wakacjach i jakie będa koszty ich odpraw.

Zenon Krawczyk pyta o lokale socjalne - czy dalej będziemy płacić odszkodowania czy pozyskamy lokale socjalne?

Głos zabiera wiceprezydent Ryszard Fałek: 59 nauczycieli - część z nich odchodziła na emeryturę. Koszty zależą od wielu czynników.

Wiceprezydent Igor Marszałkiewicz: Myślę, ze w tym roku uda się ogłosić przetarg i wybrać wykonawcę ul. Żółkiewskiego. Jeśli chodzi o ul. Wojska Polskiego to inwestycja jest wpisana do kontraktu terytorialnego. Jeszcze nie jest skończony bilans po Air Show.

Sekretarz Miasta Rafał Czajkowski: Na początku grudnia poinformujemy, czy Air Show przyniosło zyski czy straty. Odnośnie środków z Ministerstwa na remont boiska - one nigdy nie były przelane na nasze konto, są to środki jednoroczne.

Radni dyskutują na temat zmiany uchwały o metodzie ustalania opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi.

Piotr Szprendałowicz: - To dobrze, ze wracamy do tego tematu. W moim odczuciu nadal te stawki są za wyskie. Ta ustawa funkcjonuje już 4 miesiące. Powinniśmy poznać analizę ekonomiczną. Jak wyglądają przepływy pieniędzy. Czy pojawiły się zyski i na tej podstawie władze doszły do wniosku ze można obniżyć stawki. Radny pyta też o wzrost zatrudnienia w UM. Czy Pan Prezydent jest zadowolony ze współpracy z odbiorcami śmieci. Mieszkańcy się skarżą ze płaca wiecej, a usługi śa gorszej jakości.

Kazimierz Woźniak (Radomianie Razem-Kocham Radom):- To kierunek słuszny. Opłaty były zawyżone. przyjęto błędną wykładnię, bo strumien odpadów jest niższy niż przewidywano. Po analizie 2 miesięcy stwierdzam, ze skala obniżki jest zbyt mała. Mamy jeszcze rezerwę 10-15%. Jakiekolwiek zmiany powodują ogromne koszty drukowania dokumentów i składania deklaracji. Spółdzielniom za obsługę systemu nikt nie płaci. Skala obnizki powinna byc ok. 30% jeśli chodzi o selektywną zbiórkę. Dopracowania wymaga regulamin odbioru odpadów zwłaszcza czas odbioru odpadów zielonych. 

Dariusz Wójcik (PiS): - Nikt nie mówił, że system ma być sprawiedliwy. Ona ma być skuteczny. Od stycznia wzrasta opłata rekultywacyjna. O ile z Radomia odpady trafiają na skłądowisko odpadów tak z okolicznych gmin niekoniecznie.

Radny Marek Szary (PiS): Kiedy mówimy o opłatach za wywóz odpadów to powinnismy zaczynac od tego, ze pracujemy na ustawie bubel. To nie może prowadzić do niczego dobrego. Obciązono gminy odpowiedzialnością w momencie gdy nie miała na ten temat prawie żadnej wiedzy. 20-40 % odpadów jest poza systemem. Mam informację ze na terenie miasta zaczął sie handel odpadami. Jest olbrzymia nieszczelność systemu, która może nas sporo kosztować. Znam przynajmniej jedną firmę, która nie płaci za odbiór śmieci. Czy zróżnicowanie opłat spowodowało, że mieszkańcy zaczynają segregować? Czy nastąpiła zmiana ilości odbieranych odpadów segregowanych?

Waldemar Kordziński (PO): Ten system jest daleki od ideału. Cieszy ta obniżka zaproponowana przez prezydenta. Na realną ocenę systemu należy poczekać ok. roku. Popieramy ruch który jest wprowadzany w tej chwili. Ale musimy ten system monitorować.

Analizę ekonomiczną funkcjonowania systemu za trzy miesiące przedstawia dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska UM Grażyna Krugły. Na odbiór i transport przeznaczono 3 mln 800 tys zł. Zagospodarowanie odpadów 8 mln 600 tys. zł.  147 tys zł to koszt zakupu i wdrożenia systemu informatycznego. Zakup sprzętu komputerowego to koszt 51 tys. złotych. Wydatki osobowe 1 mln 300 tys. złotych. Analizowaliśmy strumienie odpadów każdego roku i były to dane bardzo różne każdego roku. Przyjęlismy 22 tysiące 484 deklaracje. 19 tys 971 pochodzi z zabudowy jednorodzinnej. 56 tys. gospodarstw to zabudowa wielorodzinna.

Mieszkańcy bardzo solidnie płacą. Sciągalnośc sięga 93 procent. Pozwoliliśmy sobie na realne, ale ostrożne obniżki opłat.

Rafał Czajkowski: - Staraliśmy się by ten system był jak najbardziej oszczędny. Największym kosztem w tym roku było zorganizowanie systemu. Stworzono dwa nowe referaty. Dzisiaj z dyskusji wyszła potrzeba by straż miejska mocniej kontrolowała podmioty czy mają podpisane umowy i czy dostarczają odpady.

Radni jednogłośnie przyjęli zmiany obniżające opłaty za odbiór śmieci.

Prezydent Andrzej Kosztowniak dziękuje wszystkim zaangażowanym w rozmowy i pracę dot. tego systemu. To co nam się udało, to rzeczywiście sprowadzić ten system do systemu samofinansującego się. Mam nadzieję, ze w przyszłości doprowadzimy do kolejnej obniżki - powiedział prezydent.

Trwa dyskusja na temat miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego ''Bernardyni''. Igor Marszałkiewicz - Chcemy wybudować ciąg pieszo- jezdny. Miałby on znaleźć się z tyłu kamienic przy ul. Żeromskiego i Piłsudskiego. Ale to wymaga porozumień z właścicielami nieruchomości. Jest to droga, która przebiega na ich terenie i ułatwia dostęp do ich podwórek i terenu. Około 40 miejsc parkingowych uda się wybudować  na tym terenRadni jednogłośnie przyjęli uchwałę. 

Radni dyskutują nad udzieleniem bonifikaty Stowarzyszeniu Romano Waśt za grunt, na którym ma powstać Centrum Kultury Romów przy ul. Kozienickiej.

Sławomir Adamiec: - Myślę że Romowie są środowiskiem, które potrafi zabiegać o pieniądze z innych źródeł. Nie obawiam się tego, że Romowie sobie nie poradzą.

Wiesław Wędzonka: Mam nadzieję że Centrum Kultury Romów powstanie w najbliższym czasie. To czy w przyszłości będziemy mieli dokładac do utrzymania tego centrum nie stanowi dla mnie problemu.

Piotr Szprendałowicz zachęca do poparcia uchwały o przekazaniu terenu pod budowę Centrum Kultury Romów. Powinniśmy cieszyć się z tego ze wspieramy kulturę Romów. W momencie gdy ten projekt zostanie zrealizowany w naszym mieście zostanie ulokowany znaczny majatek i mam nadzieję ze inwestycję zrealizują radomskie firmy.

Ryszard Fałek: Dziś współpraca ze społecznością romską jest bardzo dobrze odbierana.

Igor Marszałkiewicz: - Jeżeli inwestycja nie dojdzie do skutku, gmina będzie miała prawo odkupić tę nieruchomośc za 1 procent wartości.

Radni przyjęli projekt uchwały.

Radni będą głosowac nad projektem przekształcenia MOSiR-u w spółkę z o.o. O planach pisaliśmy tutaj.

Dariusz Wójcik przeczytał list od związków zawodowych, które wyrażają niepokój planowanymi zmianami. Obawiają się obniżki wynagrodzeń i utraty statusu pracowników samorządu.

Skarbnik tłumaczy, że obawy te sa nieuzasadnione. Gmina będzie zabezpieczała środki na wykup usług w MOSiR na rzecz dzieci i młodzieży. Skarbnik podkreśla, że spółka będzie przynajmmniej bilansowała się na zero w pierwszym okresie swojej działalności.

Jakub Kowalski pyta m.in.  o to jak będzie kształtowało się wynagrodzenie zarządu spółki.

Piotr Szprendałowicz: - Jest to bardzo ryzykowne przedsięwzięcie. Kluczowe dla radomskiego sportu zagadnienie jest przedstawiane przez 5 minut. Nie wiemy ile będziemy dopłacali do spółki w najbliższych latach. Nie znamy precyzyjnych wyliczeń, a mamy głosować. Widzę tylko jedą przyczynę przekształcenia- chęć uniknięcia dalszego zadłużania miasta przy ewentualnej budowie hali widowiskowo-sportowej. Mam nadzieję, ze dziś tej decyzji nie podejmiemy. Nie przesądzam że ta decyzja jest słuszna czy nie. Abyśmy mogli świadomie głosować potrzebujemy większej wiedzy.

Wiesław Wędzonka: - Rozumiem, ze miasto będzie chciało wybudować dwie hale. Brakuje mi porównania i udowodnienia że spółka lepiej poradzi sobie w warunkach rynkowych.

Sławomir Adamiec: - Podejmujemy pewne ryzyko. Czy w innych miastach, gdzie zostały przekształcone podobne jednostki, takie spółki dobrze sobie radzą?

Marek Szary: - Myślę, ze to że powstanie oddzielna spółka pokaże fakt, że Radom, podobnie jak inne miasta, także dokłada do rozwoju sportu. Chciałbym zapytać czy wszyscy pracownicy na umowach na czas nieokreślony i określony będa zatrudnieni na tych samych wrunkach pracy i płacy w nowej spółce. Jak się zabezpieczymy, żeby  w sposób nalezyty była prowadzona konserwacja obiektów.

Sławomir Szlachetka: - Dokapitalizowanie kwotą 8 milionów jest jednorazowe. Pracownicy będa mieli zapewnioną pracę i płacę na tych samych zasadach. Wynagrodzenia zarządu to nie będą one odbiegały od wysokości wynagrodzeń obecnej dyrekcji MOSiR-u. Jedynym kosztem wynikającym z utworzenia spółki będzie utworzenie rady nadzorczej. Wynagrodzenie członka zarządu wyniesie 400 zł miesięcznie a przewodniczącego 800 zł, ale to po pierwszym roku, podczas którego rada ma działać społecznie. Nie chcemy wprowadzac żadnej rewolucji- podkreśla skarbnik. Mam nadzieję ze ta decyzja jest najlepsza na tą chwilę jaka może być.

Piotr Szprendałowicz: - Chcę usłyszeć jak jest wizja naszego miasta w zakresie rozwoju sportu, bo musimy się tego domyślać.

Radni 14 głosami zdecydowali o likwidacji jednostki budżetowej MOSiR w Radomiu i utworzeniu spółki z o.o. 10 radnych było przeciw, a 1 wstrzymał się od głosu. 

Radni teraz zajmą się gromadzeniem dochodów własnych przez szkoły, przedszkola i placówki oświatowe funkcjonujące jako jednostki budżetowe na wyodrębnionym rachunku bankowym oraz przeznaczeniem tych dochodów. Miałyby one być przeznaczone na remonty tych placówek. Radni przyjęli projekt uchwały.

Wiceprezydent Fałek przedstawia zmiany uchwały dotyczącej określania szczegółowych zasad, trybu przyznawania, wstrzymywania i pozbawiania oraz ustalania wysokości stypendiów sportowych. Celem jest poprawa systemu, po to by środki finansowe były wydawane z jak najlepszym efektem.

Zmiana dotyczy tzw. pochodnych od stypendium, które są wyliczane na podstawie statusu zawodnika. Druga zmiana dotyczy zawodników, którzy uczą się poza terenem gminy, a w mieście nadal uprawiają sport. Wg nowych zapisów zawodnik ma być sportowcem w mieście przez trzy lata, by mógł pobierać stypendium od gminy. Trzecia zmiana dotyczy medalistów gier zespołowych, którzy będą mieli wprowadzoną gradację w wysokości stypendiów w ramach zespołu.

Radni przyjęli uchwałę 17 głosami. Nikt nie był przeciw. 5 radnych wstrzymało się od głosu.

Radni jednogłośnie przyjęli projekt uchwały w sprawie Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych na 2014r.

Radni dyskutują nad projektem uchwały w sprawie przeprowadzenia na terenie Miasta Radomia konsultacji społecznych w celu zebrania opinii dotyczących ograniczenia godzin pracy radomskich placówek handlu detalicznego w niedzielę. O sprawie pisaliśmy tutaj.

- Wydaje się że projekt ma błąd formalny - stwierdził radny Szprendałowicz. Trwają poprawki projektu uchwały. Przewodniczący Dariusz Wójcik zarządził 5 minutową przerwę.

Kazimierz Woźniak: - W tej materii konsultacje nie powinny być prowadzone. My chcemy tylko ograniczyć handel. Ja podtrzymuję swoje stanowisko sprzed miesiąca i uważam, że taka uchwała powinna zostać podjęta.

Sławomir Adamiec: - Niech społeczeństwo Radomia wypowie się w tej sprawie. Jeśli chcemy wprowadzić uchwałę o ograniczeniu handlu musimy wykazać interes społeczny.

Jerzy Zawodnik: - Byłem i cały czas jestem tej uchwale przeciwny. Jednak popieram pomysł przeprowadzenia konsultacji w tej sprawie. Ważne byśmy nie stali się zakładnikami jednej grupy społecznej. Pozwólmy wszstkim wypowiedzieć się w sprawie handlu w niedzielę i wtedy racjonalnie podejmiemy decyzję dotyczącą wprowadzenia bąź nie ograniczenia handlu w niedzielę.

Piotr Szprendałowicz: Nie powinniśmy demonizować procesu konsultacji. Ważne jest aby te konsultacje były przeprowadzone optymalnie.

Przewodniczący wnosi o poprawkę do druku uchwały.  Za przyjęciem uchwały z poprawką głosowało 18 radnych , 3 radnych było przeciw, 2 wstrzymało się od głosu.

Na tym kończymy dzisiejszą relację. Dziękujemy.

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy?  POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>