Na ścianach oddziału wymalowany został przez artystę malowniczy sad, a w nim soczyste jabłka i motyle oraz postacie Kubusia i jego przyjaciół. - To kolorowa, owocowa „kraina Kubusia” w miejscu takim, które nie zawsze kojarzy się z radością, a raczej z cierpieniem i bólem. Chcemy zapewnić dzieciom przestrzenie z dużą ilością kolorów, ciepła, serdeczności. W tym temacie starałem się zrealizować wiele motywów naturalnych, takich jak: drzewa, woda, soczyste owoce, motyle, zwierzęta, postaci Kubusia, jak i wielu jego przyjaciół - mówi Maciej Kot.
Projekt ubarwiania oddziałów dziecięcych artysta rozpoczął w 2000 roku. Do dziś wymalował ich już blisko 200. Obecnie robi to w ramach projektu „Kubusiowe szpitale”, wspieranego przez markę „Kubuś”. Do swoich prac wykorzystuje farby hypoalergiczne, bezzapachowe. - Nadrzędnym celem jest to, by dzieci w tych trudnych chwilach nie rozstawały się z uśmiechem. Nowe przestrzenie cieszą oczy nie tyko małych pacjentów, ale także rodziców i personelu. To z całą pewnością pozytywnie wpływa na przebieg leczenia - dodaje Maciej Kot.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>