-Do zdarzenia doszło w piątek na ulicy Słowackiego. Pracownik firmy kurierskiej zatrzymał się tam by dostarczyć przesyłkę. Wtedy podszedł do niego mężczyzna mówiący w obcym języku i chciał zapytać jak może się dostać do jakiegoś kantoru. Co ciekawe mężczyzna trzymał w ręku mapę, na której starał się coś znaleźć, ale nie mapę Radomia, tylko Warszawy. Młody kurier wskazał mu drogę do centrum, wtedy ten obcokrajowiec zaczął tłumaczyć, że ma pieniądze w obcej walucie, które chciałby zamienić na złotówki. Problem w tym, że nie wie jak polskie pieniądze wyglądają. Pracownik firmy kurierskiej pokazał mu kilka banknotów, a wtedy napastnik zabrał pieniądze i bijąc mężczyznę po całym ciele chciał uciec - relacjonuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.

Ucieczka nie powiodła się, ponieważ pokrzywdzony pobiegł za napastnikiem i poinformował o zajściu dyżurnego radomskiej policji. Na miejsce przyjechali policjanci z KP II i zatrzymali 35-letniego obywatela Rumunii. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a skradzione pieniądze do właściciela. Zatrzymanemu przedstawiono zarzut kradzieży rozbójniczej, a sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt.

Za przestępstwo, którego się dopuścił grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.