Dzisiaj o godz. 1:55 zmotoryzowany patrol straży miejskiej kontrolował ul. Narutowicza. Uwagę funkcjonariuszy zwróciła biegnąca grupa osób, która pośpiesznie weszła do zaparkowanego na jezdni mercedesa i zaczęła uciekać.
Mundurowi rozpoczęli pościg, mając przypuszczenie, że kierujący pojazdem może znajdować się pod wpływem alkoholu.
Po zatrzymaniu auta, okazało się, że kierowca i pasażer mają na sobie ślady krwi.
- W toku czynności wyjaśniających, dowiedzieliśmy się, że kierowca tego mercedesa - chwilę wcześniej - brał udział w bójce pod jednym z lokali gastronomicznych na ul. Traugutta w Radomiu - informuje Piotr Stępień z radomskiej straży miejskiej.
Podczas próby zatrzymania sprawców bójki przez patrol policji, kierujący mercedesem potrącił interweniującego funkcjonariusza, wlokąc go kilkanaście metrów po ulicy.
- Kierowcę, jak i pasażerów - po zatrzymaniu - przewieziono na komisariat policji - dodaje Piotr Stępień.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>