Poniedziałek 25 listopada
Erazma, Katarzyny, Beaty
RADOM aktualna pogoda

Nie kasujesz biletów w autobusach miejskich? Możesz za to trafić do więzienia - ostrzega MZDiK

dm, MZDiK 2017-05-14 09:10:00

Każdego miesiąca w autobusach miejskich w Radomiu jest przeprowadzanych średnio około 7800 kontroli biletów. Kontrolerzy ujawniają miesięcznie ponad 3400 pasażerów, którzy nie posiadają ważnego biletu bądź dokumentów potwierdzających prawo do ulgowych lub bezpłatnych podróży. Notoryczni gapowicze mogą nawet trafić do aresztu.

Pasażerowie, którzy w ciągu roku zostaną trzykrotnie przyłapani na jeździe bez ważnego biletu i którzy nie uregulują związanych z tym kar pieniężnych, mogą spodziewać się wizyty policji. Wynika to z artykułu 121 Kodeksu wykroczeń. Zgodnie z przepisami, za trzykrotne "wyłudzenie przejazdu" grozi kara aresztu, ograniczenia wolności bądź grzywny!

Taki przypadek miał miejsce ostatnio w Warszawie, gdzie pasażerka trafiła za kratki, bo nie uregulowała zadłużenia pomimo wysyłanych do niej upomnień. Notoryczni gapowicze mogą też zostać wpisani do Krajowego Rejestru Długów, co oznacza, że będą mieli kłopoty z wzięciem kredytu, podpisaniem umowy z operatorem telefonii komórkowej itp.

Na koniec kwietnia tego roku Oddział Windykacji MZDiK w Radomiu miał w bazie danych 4377 dłużników. Rekordzista ma na swoim koncie aż... 154 sztuki wystawionych wezwań, następny - 116 sztuk, zaś kolejni odpowiednio - 105 i 104 sztuki. Podejście do tej sprawy na zasadzie "i tak mi nic nie zrobią" - jak widać na przykładzie pasażerki z Warszawy - może okazać się sporym błędem.

Średnio 130 osób miesięcznie składa w Miejskim Zarządzie Dróg i Komunikacji odwołania od wezwania do zapłaty kar. Najczęściej są to ci pasażerowie, którzy w dniu kontroli mieli ważną kartę miejską, lecz zapomnieli jej ze sobą zabrać. Odwołania składają również ci, którym przysługują przejazdy ulgowe albo bezpłatne, lecz nie mieli przy sobie karty z zakodowaną ulgą albo innego dokumentu, który potwierdza uprawnienia. Takie osoby po złożeniu odwołania mogą oczywiście liczyć na anulowanie wezwania - muszą zapłacić wyłącznie 12 złotych tak zwanej opłaty manipulacyjnej.

Nie wszyscy wiedzą, że od grudnia 2016 roku obowiązuje przepis dotyczący pasażerów stale doładowujących swoje karty miejskie biletami okresowymi, którzy w trakcie kontroli nie mieli ważnego biletu. Otóż posiadacz karty imiennej, który w ciągu ostatniego roku doładował ją biletami okresowymi ważnymi przez co najmniej pół roku, może liczyć na anulowanie wezwania i zamianę pełnej kary za brak biletu na opłatę manipulacyjną, czyli 12 złotych. Jest tylko jeden warunek - w ciągu dwóch dni od kontroli pasażer musi doładować kartę biletem okresowym ważnym w dniu kontroli.

Jest jeszcze jedna dość ważna sprawa, o której nie wszyscy pasażerowie pamiętają i mają przez to kłopoty w czasie kontroli biletów. Od niedawna można doładowywać karty miejskie także przez Internet. Po takim doładowaniu trzeba koniecznie przenieść kupiony bilet na kartę - nie wcześniej niż w ciągu doby, ale też nie później niż w okresie siedmiu dni od chwili doładowania. Jeśli ktoś tego nie zrobi, to na jego karcie bilet kupiony przez Internet nie będzie widoczny. Przeniesienie biletu jest bardzo proste - trzeba swoją kartę umieścić w kieszeni dowolnego kasownika, a później dwa razy nacisnąć klawisz S. Jeśli przeniesienie się uda, na wyświetlaczu kasownika pojawi się komunikat o prawidłowym zakończeniu operacji. W razie niepowodzenia zaświeci się czerwona lampka i usłyszymy potrójny sygnał dźwiękowy.

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych