Pierwsza rozprawa odbyła się 15 września br., proces jednak nie ruszył, ponieważ sąd nie otrzymał potwierdzenia odebrania wezwania na rozprawę przez jednego z oskarżonych. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.
Linia obrony jednego z oskarżonych wnosiła dziś o odroczenie dzisiejszej rozprawy ze względu na wyznaczenie nowego obrońcy, który utrzymywał, że nie miał wystarczająco dużo czasu na zapoznanie się z aktami sprawy. Sąd jednak wniosek odrzucił stwierdzając, że jest to działanie, które „ewidentnie dąży do opóźnienia rozpoczęcia tego procesu”. Sędzia Dorota Suchecka-Jasińska odrzuciła także wniosek innego obrońcy dotyczący wyłączenia jawności, przy czym podkreśliła, że prawo prasowe zobowiązuje dziennikarzy do nie ujawniania wizerunku oskarżonych bez zgody odpowiednich organów.
Akt oskarżenia dotyczy czynnego udziału w zbiegowisku kibiców klubu piłkarskiego Legia Warszawa przed derbami Warszawy: Polonia – Legia. Oskarżeni, według prokuratury, dopuścili się m.in. czynnego zamachu na funkcjonariuszy, zniszczenia samochodów oraz lekceważenia zasad porządku publicznego.
Sąd przesłuchał dziś świadków, z których większość nie przyznaje się do zarzucanych czynów. Podkreślali oni, że choć brali udział w przemarszu kibiców, to nie atakowali funkcjonariuszy, którzy eskortowali grupę. Oskarżeni przyznali, że widzieli lecące w stronę policjantów race czy kamienie, ale nie byli w stanie wskazać, kto je rzucał. Podkreślali ponadto, że to funkcjonariusze atakowali kibiców i nie pozwalali opuścić zamkniętego kordonu, stosowali gaz oraz pałki. Dodali także, że na komisariacie byli straszeni i zmuszani do podpisania zeznań dotyczących przyznania się do winy.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>