Podopieczni trenera Krzysztofa Michalskiego po raz pierwszy w nowej rzeczywistości, po spadku z PlusLigi, zaprezentowali się w tych rozgrywkach, gdyż ich spotkanie w 1. kolejce zostało przełożone. Od razu "Wojskowi" zmierzyli się z rywalem, których celem jest także awans do elity.
Pojedynek miał wyrównany przebieg - raz na prowadzeniu byli gospodarze, raz goście. Ostatecznie po tie-breaku lepsi okazali się radomianie i zgarnęli dwa oczka.
WKS Czarni Radom - BKS Visła Proline Bydgoszcz 3:2 (25:21, 21:25, 25:16, 22:25, 15:12)
Czarni: Durski 1, Siemiątkowski 18, Smits 21, Rohnka 4, Schamlewski 12, Kalembka 9, Filipowicz (libero) oraz Tokajuk 1, Sławiński, Polok, Serewis.
Visła: Jacznik 1, Barrera 11, Krysiak 18, Polczyk 1, Narkowicz 6, Kaźmierczak 7, Dzierżyński (libero) oraz Szarek 8, Bień 1, Mendel 4, Malinowski (libero), Miniak 2, Kacperkiewicz 10.
MVP: Kristaps Smits (Czarni).