– Darów jest naprawdę mnóstwo. Wyślemy do Kłodzka co najmniej trzy transporty. Pierwszy wyjeżdża już dziś. Dziękuję wszystkim darczyńcom: firmom, instytucjom, spółkom miejskim, szkołom i osobom indywidualnym. Dziękuję też wolontariuszom zaangażowanym w zbiórkę w Kamienicy Deskurów oraz wielu stowarzyszeniom, które także ruszyły w pomocą. Możemy powiedzieć, że wspólnie stanęliśmy na wysokości zadania. Pokazaliśmy, że jesteśmy miastem ludzi o wielkich sercach, którzy potrafią się dzielić z tymi, którzy znaleźli się w wyjątkowo trudnej sytuacji – mówi prezydent Radosław Witkowski.
Organizatorzy zbiórki szacują, że wartość ofiarowanych darów dla powodzian to co najmniej kilkaset tysięcy złotych. Pierwszy transport do Kłodzka wyrusza już dziś. – Efekty zbiórki przeszły nasze najśmielsze oczekiwania. Mieszkańcy Radomia kolejny raz pokazali, że w trudnych momentach potrafią być solidarni. Rozmawiałam z burmistrzem Kłodzka. Był niesamowicie wzruszony i bardzo dziękował za pomoc, która trafi do tego miasta z Radomia. Naprawdę jestem dumna, że mogę być częścią tak zaangażowanej społeczności – mówi wiceprezydent Marta Michalska-Wilk.
Zbiórka w Kamienicy Deskurów będzie prowadzona również w przyszłym tygodniu. Teraz potrzebny jest przede wszystkim sprzęt porządkowy, np. łopaty, grabie, itd., osuszacze, ozonatory i odgrzybiacze. Dary będzie można przynosić od poniedziałku do piątku od 8.00 do 18.00.
W akcję pomocy powodzianom zaangażowały się także Caritas Diecezji Radomskiej, Komenda Hufca ZHP Radom-Miasto, Środowiskowo-Lekarskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz Polski Czerwony Krzyż. Oprócz darów rzeczowych cały czas przyjmowane są również wpłaty pieniężne na rzecz poszkodowanych w wyniku powodzi.