Do zdarzenia doszło w miniony piątek przed godz. 22 ale dopiero dziś policja ujawniła jego szczegóły. Jak się okazało się, że kierowca BMW nie zachował ostrożności i uderzył w pojazd marki fiat – taksówkę, która właśnie przewoziła pasażerkę.
- Reakcja kierowcy poszkodowanego w tym zajściu była co najmniej zaskakująca, ponieważ wyszedł z auta z maczetą i zniszczył samochód sprawcy kolizji m.in. wybijając szyby. Drugi z mężczyzn nie pozostał obojętny i rozpylił gaz w kierunku napastnika. Na szczęście nikomu nic się nie stało, bo szybko na miejscu interweniowali wywiadowcy, którzy byli w pobliżu - relacjonuje Justyna Leszczyńska, rzecznika radomskiej policji.
Odpowiedzialny za kolizję został ukarany mandatem karnym, natomiast obaj kierowcy (mieszkańcy Radomia w wieku 33 i 52 lat) zostali osadzeni w policyjnych pomieszczeniach dla osób zatrzymanych i obaj byli trzeźwi.
Z policyjnych ustaleń wynika, że kierowca taksówki nie posiadał licencji na prowadzenie działalności przewozu osób tym autem. Za to po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że BMW jest poszukiwane. Policjanci prowadzą kolejne czynności w tej sprawie.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>