Do zdarzenia doszło wczoraj przed południem na ulicy Limanowskiego. Do jednego ze sklepów wszedł mężczyzna, wziął wino i chciał opuścić sklep bez zapłaty. Gdy pracownicy to zauważyli i chcieli interweniować wtedy używając siły fizycznej odepchnął ich i uciekł. Krótko po tym, mężczyznę na jednym z przystanków zatrzymali dzielnicowi z KP I. 26-latek w chwili zatrzymania miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Osadzono go w policyjnym areszcie, a dziś usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Zastosowano wobec niego policyjny dozór i teraz regularnie będzie musiał stawiać się w komisariacie. Za przestępstwo, którego się dopuścił grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>