- Chodzi o uzupełnienie wakatów. Strażników jest za mało. Powinno być 75, a jest 71 - informuje Piotr Stępień, rzecznik straży miejskiej w Radomiu. - W ubiegłym roku przestało pracować czterech strażników miejskich. Teraz staramy się o pieniądze dla choćby dwóch strażników. Chcemy zwiększyć skuteczność naszych funkcjonariuszy, a tym samym zwiększyć bezpieczeństwo w mieście. O tym, czy dostaniemy te pieniądze, dowiemy się dopiero we wrześniu - tłumaczy rzecznik SM. Tę informację potwierdził Urząd Miejski: - Nie chodzi o dodatkowe etaty w Straży Miejskiej, ale o uzupełnienie istniejących wakatów - mówi Ryszarda Kitowska z zespołu prasowego UM.
Straż Miejska ma ręce pełne roboty. Pracuje siedem dni w tygodniu, 24 h/dobę w trybie zmianowym. Ma do dyspozycji rowery, skutery, samochody. Realizuje 20 programów m.in. akcja Blokers, Czysty Radom, Rowerem do szkoły, akcja Zima, Eko Patrol czy sms interwencyjny. Współpracuje z Żandarmerią Wojskową, Gminną Komisją Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, ze "Słonecznym Domem". Kontroluje posesje na terenie miasta pod względem m.in. czystości.
Strażnicy miejscy są wzywani do różnego rodzaju interwencji, od publicznego obnażania się, dewastacje śmietników, ławek, przystanków, po awantury na ulicach, zbyt głośne zachowywanie się sąsiadów, handel nielegalnym towarem na targowiskach. W każdej muszą zadziałać szybko i skutecznie.
- Na przykład ostatnio na ulicy 25 Czerwca a Żeromskiego mężczyzna niszczył budkę telefoniczną. Na miejsce wysłano patrol Straży Miejskiej. W czasie dojazdu patrolu mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia w kierunku ulicy Dzierzkowskiej. Dzięki dokładnemu opisowi sprawcy zdarzenia jaki przekazał operator monitoringu, mężczyznę udało się ująć przy ulicy Dzierzkowskiej. Tego samego dnia mieliśmy zgłoszenie o dewastacji przystanku autobusowego przy ul. 1905 Roku. Strażnicy złapali mężczyznę na osiedlu Planty - mówi Piotr Stępień, rzecznik SM.
Szczególną pracę w Radomiu wykonuje Eko Patrol. To jedyne takie pogotowie dla zwierząt w mieście, które działa 24 godz./dobę 7 dni w tygodniu. To wyspecjalizowana jednostka 12 funkcjonariuszy przeszkolonych oraz wyposażonych w odpowiedni sprzęt zajmująca się wyłapywaniem zwierząt bezdomnych i tych, które potrzebują pomocy. To nie tylko psy i koty, ale również różnego rodzaju ptaki, gryzonie, czy dzikie zwierzęta, np. łosie, borsuki, sarny, dziki, bobry. Więcej o pracy Eko Patrolu TUTAJ.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>