Przypomnijmy, że Dariusz Grabowski, radomski kandydat partii Kukiz'15 na senatora, ogłosił na wtorkowej konferencji prasowej, że firma Pol-Mot Holding S.A. skupiła swoją uwagę na naszym mieście i w Radomiu oraz okolicach zlokalizuje swoje przyszłe inwestycje. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.

Dariusz Grabowski wyjaśnił, że lobbował na rzecz Radomia zarówno ze względu na swój lokalny patriotyzm, ale też dobre położenie miasta oraz bliskie sąsiedztwo zagłębia sadowniczego. List intencyjny w tej sprawie został skierowany do prezydenta Radomia, Radosława Witkowskiego, ale to Grabowski przekazał tę informacje mediom. I to właśnie nie przez wszystkich zostało odebrane pozytywnie.

Jak przyznaje Adam Bielan, „sprawy nie zna, więc nie będzie jej komentował”. – Kandydaci na 3-4 dni przed wyborami robią różne rzeczy. Dopóki nie poznam dokumentów to nie będę tego komentował – mówi kandydat na senatora z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.

– Z dystansem to tego podchodzę, ale każde miejsce pracy sprowadzone do Radomia, jeśli one są faktycznie możliwe do zrealizowania, to dwoma rękami się pod tym podpisuję – komentuje sprawę Krzysztof Sońta, niezależny kandydat na senatora z Radomia.

Niezależna posłanka Marzena Wróbel i kandydatka do Senatu RP mówi, że „w sposób świadomy nie wypowiada się teraz na tematy bieżące”. - Mogłabym rozpoczynać szereg interpelacji i interwencji poselskich, ale wyborcy nie mają już możliwości sprawdzić, na ile to były działania realne i czy chodzi o to, by zaistnieć w mediach czy faktycznie o to, by jakąś sprawę załatwić do końca. Wprowadzanie w ostatniej chwili do kampanii wyborczej zagadnień, które są niesprawdzalne, jest działaniem PR. Wyborcy powinni oceniać kandydatów z perspektywy tego, co już zrobili dla Radomia lub tego, czego nie zrobili, a powinni byli – uważa Wróbel.

Rafał Rajkowski (PO), wiceprezydent Radomia potwierdza, że taki list trafił w ręce prezydenta Witkowskiego oraz że „władze cieszą się z kolejnego potencjalnego inwestora w mieście”. - Na pewno służymy pomocą i chętni jesteśmy do rozmów – powiedział dla Radom24.pl wiceprezydent.

Podczas środowej konferencji prasowej Dariusz Garbowski poinformował, że w tej sprawie „nikt z Urzędu Miasta się nie odzywał”, ale cieszy się, „że władze potwierdziły przyjęcie tego listu”. Dodał, że prezes Polmotu zapowiedział mu podczas rozmowy telefonicznej, że „w przyszłym tygodniu będzie chciał podjąć bezpośrednie rozmowy z władzami Radomia na szczegółowe tematy” związane z inwestycjami firmy, które mają się odnosić do lokalizacji i warunków podatkowych. Zapytany o to, czy spotkał się również z komentarzami od polityków na temat przekazanego przez niego listu intencyjnego odpowiedział, że „gdyby miał cytować, byłoby cierpko”. - To jest potwierdzenie tego, że w Radomiu, o dobrze Radomia mniej się myśli, a więcej o politycznych sporach i swarach – skwitował.

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>