Przez ostatnich kilka dni policjanci prowadzili działania „Bezpieczny weekend”. Niestety, w wielu przypadkach, brawura, nadmierna prędkość, czy niedozwolone wyprzedzanie i wymuszanie pierwszeństwa przyczyniły się do wielu zdarzeń drogowych. W sumie od 3 do 7 czerwca na terenie Radomia i powiatu radomskiego doszło do 6 wypadków, w których 7 osób zostało rannych. Doszło też do 40 kolizji.
Między innymi w czwartek w miejscowości Goryń, opel astra, którym kierował 42-latek, na łuku drogi najpierw uderzył w znak drogowy, a później zjechał z drogi na pole. Pasażerka w wieku 44 lat i 14-latek zostali przewiezieni do szpitala, natomiast kierowca po policyjnej celi. Kierował autem mając ok. 2,5 promila alkoholu w organizmie.
W czwartek ok. godz. 13 na ulicy Wernera pojazd ford fiesta, którym kierował 19-letni mieszkaniec powiatu radomskiego skręcając w lewo nie ustąpił pierwszeństwa na skrzyżowaniu i zderzył się z pojazdem marki renault. 28-letnia kierująca z tego auta i pasażer trafili do szpitala. Natomiast w miejscowości Aleksandrów pojazd marki bmw, za którego kierownicą siedział 22-latek stracił panowanie na pojazdem, zjechał na lewa stronę jezdni i uderzył w betonowy wjazd do posesji, po czym pojazd dachował i uderzył w zaparkowane alfa romeo. Kierowca bmw trafił do szpitala.
- W ciągu tego dłuższego weekendu policjanci skontrolowali stan trzeźwości kilku tysięcy osób i zatrzymali kilku nietrzeźwych kierowców, którzy postanowili prowadzić pojazd nie zważając na to, że nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie wpływa negatywnie na koordynacje, spostrzegawczość i wydłuża czas reakcji - mówi Justyna Leszczyńska, rzecznik radomskiej policji. Jeden z nich doprowadził do wypadku.
I tak policjanci drogówki zatrzymali np. w czwartek na ulicy Pośredniej, 23-letni kierowca vw golfa stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Kierowca nie miał uprawnień, za to prowadził z 2 promilami alkoholu w organizmie. W niedzielę na ulicy Starokrakowskiej 52-letniego kierowcę nissana, który miał blisko promil alkoholu w organizmie. Policjanci z Iłży zatrzymali w czwartek 25-letniego motorowerzystę, który miał blisko promil alkoholu w organizmie, a funkcjonariusze z wydziału patrolowo interwencyjnego zatrzymali na Jana Pawła II w Radomiu vw, którym kierował 47-latek nie posiadając uprawnień, ale badanie alkomatem wykazało u niego ponad 2 promile alkoholu.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>