Dariusz Wójcik poinformował na swoim blogu, że we wtorek odbyło się spotkanie koalicyjne Prawa i Sprawiedliwości oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego w Radomiu. Uczestniczyli w nim, ze strony PSL: szef partii w mieście – Jerzy Grosicki, jego zastępca – Paweł Kapusta, wiceprezydent – Krzysztof Ferensztajn, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu – Włodzimierz Bojarski oraz radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego – Zbigniew Gołąbek. PiS reprezentowali natomiast prezydent  Andrzej Kosztowniak, szef klubu radnych – Jakub Kowalski i właśnie Dariusz Wójcik, jako szef struktur radomskich i przewodniczący rady.

Tematem spotkania było podsumowanie dwóch lat zarządzania miastem w koalicji i wyznaczenie priorytetów na lata następne.

- Uznaliśmy zgodnie, że z dwuletniej współpracy możemy być zadowoleni, choć jak zawsze, można było zrobić znacznie więcej - informuje Dariusz Wójcik.

I dodaje:

- Tym samym rozwiewam plotki, rozpuszczane przez polityczną konkurencję, o tym, że koalicja się chwieje. Przeciwnie – ma się dobrze.

Dariusz Wójcik informuje także, że obydwa ugrupowania opracowały też wspólną strategię działań. Szczegółów nie ujawni - niewskazane jest bowiem, aby poznała je polityczna konkurencja.

Plotki o problemach we współpracy między obydwoma ugrupowaniami pojawiły się po tym, gdy starosta radomski MIrosław Ślifirczyk (PSL) nie przedłużył umowy o pracę radnemu rady miejskiej w Radomiu Sławomirowi Adamcowi (PiS), ktory pracował w starostwie na stanowisku pelniącego obowiązki naczelnika wydziału zdrowia. Oficjalnym powodem było wygaśnięcie umowy, nieoficjalnie mówiło się jednak, że radny poparł budżet miasta na rok 2013, w którym prezydent nie zapewnił większych środków na funkcjonowanie Powiatowego Urzędu Pracy. Spór między prezydentem a starostą na ten temat toczy się od dluższego czasu. W powiecie także władzę sprawuje koalicja Polskiego Stronictwa Ludowego z Prawem i Sprawiedliwością.

Jerzy Grosicki, szef miejskich struktur PSL twierdzi jednak, że to co dzieje się w powiecie radomskim zupelnie nie ma wpływu na relacje w koalicji miejskiej.

- Obydwie strony podczas rozmów zgodziły się, że sprawy funkcjonowania koalicji powiatowej nie będą łączone z tym co dzieje się w samym mieście. Ponadto celem naszych rozmów było określenie priorytetów we współpracy i tego co jest dobre dla miasta i mieszkańców - powiedział Jerzy Grosicki specjalnie dla naszego portalu.