Intronizacja królów kurkowych w Polsce, odbywa się zwyczajowo w bractwach, w czasie około Bożego Ciała i swą tradycją, sięga średniowieczna. To wtedy prawo magdeburskie zaczęło nakładać na mieszkańców miast obowiązek ich obrony własnymi siłami podczas wojen i napadów zbrojnych. Każdy cech rzemieślniczy i kupiecki miał wyznaczone do obrony stałe miejsce: ulicę, odcinek murów miejskich, basztę, bramę miejską. Członkowie cechów, z konieczności, przez cały rok ćwiczyli się w strzelaniu, urządzali także doroczne zawody sprawdzające ich kunszt strzelecki.

Bractwa kurkowe istniały w Warszawie, Toruniu, Krakowie, Poznaniu, Kaliszu, Lwowie i wielu innych polskich grodach. W przypadku Radomia;Kazimierz Wielki w 1364 roku zmienił przestarzałe wówczas prawo średzkie na korzystniejsze magdeburskie i nadał mieszkańcom miasta wiele przywilejów, ale i obowiązek obrony miasta. W tej sytuacji prawnej Radom, musiał również posiadać zorganizowany system obrony, z który odpowiedzialni byli przedstawiciele cechów, być może skupionych w konfraternię bracką.

Aż do końca XIX wieku bractwa kurkowe miały charakter formacji obronnej i „szkoły strzeleckiej”. Rozwiązane przez zaborców, zostały odnowione wpierw w Krakowie w czasach II Rzeczypospolitej – ale już jako stowarzyszenia honorowe, patriotyczne, podtrzymujące najpiękniejsze, polskie tradycje.

Współcześnie w Radomiu Bractwo Kurkowe św. Sebastiana, powstało w 2012r. i należą do niego m.in.: m.in.: Sławomir Adamiec (Hetman), Mariusz Figiel (Kanclerz), Marek Niedźwiecki (Podkanclerzy), Konrad Gałka (Podskarbi), Waldemar Kordziński, Wojciech Skurkiewicz, Marek Szary, Henryk Dunin – Skrzyński, Marek Kowalik, Mirosław Piotrkowski, Krzysztof Styczeń, Stanisław Gałęzia, Paweł Łuk – Murawski, Kazimierz Ciszek, Paweł Pastuszka, Stanisław Zubek, ks. Piotr Zamaria, o. Józef Wręczycki, Adam Zieleziński, Tomasz Gogacz, Wojciech Skuza, Piotr Rogólski, Bogdan Łęcki, Mariusz Król.

Zgodnie z tradycjami brackimi każdego roku, na strzelnicy PZŁ w Piastowie (k. Radomia), stają do zawodów radomscy bracia – ubrani w piękne stroje kontuszowe, aby wyłonić spośród siebie króla kurkowego, który pełni funkcje reprezentacyjne (władza w Bractwie należy do Hetmana  i Rady) i jako jedyny w oficjalnych uroczystościach, ma prawo nosić srebrnego kura. Ten, któremu uda się jako ostatniemu przestrzelić żerdź, na której osadzony jest drewniany kur (musi spaść na ziemię), zostaje na rok królem kurkowym.

Tegorocznym III. Radomskim Królem Kurkowym został Kazimierz Ciszek, który wywalczył to trofeum po raz drugi z rzędu, natomiast III. Radomskim Wicekrólem Kurkowym został Hetman Bractwa Sławomir Adamiec.

Do obowiązków nowego króla i Rady Bractwa, będzie należało również złożenie jesienią tego roku, w imieniu Bractwa i mieszkańców miasta hołdu na Wawelu, u królewskich grobów; Kazimierza Wielkiego (nadał prawo magdeburskie dla Radomia) oraz św. Jadwigi i św. Stanisława.

Przypomnijmy, że I. Radomskim Królem Kurkowym został Paweł Łuk – Murawski (2012), natomiast drugim – Kazimierz Ciszek (2013). Wicekrólami dotychczas byli: Waldemar Kordziński i Krzysztof Styczeń.

Gośćmi radomskich zawodów, byli m.in.: Robert Karpiński (Aktualny Król Kurkowy Polski), Jan Klauza (Prezes Centralnego Okręgu Zjednoczenia Strzeleckich Bractw Kurkowych RP)  oraz bracia kurkowi z Łodzi, Drohiczyna, Otwocka, Warszawy, Sieradza i Świętokrzyskiego Bractwa Kurkowego.