Przypomnijmy - pod koniec listopada, wyczekiwaną od dawna zgodę na uruchomienie kierunku lekarskiego na Wydziale Nauk o Zdrowiu i Kultury Fizycznej, wydał minister zdrowia. Poprzedziły je wizytacja uczelni i szpitali w Radomiu oraz ciągnące się miesiącami ustalenia szczegółów.

Uczelnia liczyła na otwarcie kierunku już przed obecnym rokiem akademickim. Państwowa Komisja Akredytacyjna pozytywnie zaopiniowała wiosną wniosek uczelni, ale sprzeciwiło się ministerstwo zdrowia, które nie zaakceptowało listy kadry naukowej zgłoszonej przez uniwersytet. Na liście były nazwiska profesorów i doktorów habilitowanych, m.in. z uniwersytetów medycznych w Warszawie, Lublinie i Łodzi, ale także z UTH, który posiada specjalistów z zakresu chemii czy mikrobiologii. 

Wymagania spełnione 

Ministerstwo uznało, że to nie wystarczające. Nie przyjęło argumentu rektora Zbigniewa Łukasika, że to kadra tylko na pierwszy rok, a wraz z postępem studiów w latach następnych będzie uzupełniana. W pomoc UTH zaangażowali się radomscy posłowie z PiS i ostatecznie po spełnieniu wymagań i uzupełnieniu dokumentacji, ministerstwo zdrowia wreszcie pozytywnie zaopiniowało wniosek UTH o nadanie uprawnień do prowadzenia jednolitych studiów magisterskich na kierunku lekarskim o profilu praktycznym.

Uczelnia planuje przyjęcie na pierwszy rok 80 osób. Na potrzeby kierunku ma też powstać laboratorium badawcze. Jednak, by móc przystąpić do procedury tworzenia kierunku lekarskiego, UTH musi jeszcze zdobyć akceptację ministra nauki i szkolnictwa wyższego.

- Mam nadzieję, że ten podpis będzie lada moment złożony i wtedy, kolokwialnie mówiąc - „pójdą konie po betonie”. Pan rektor będzie mógł zrealizować swój ambitny plan, bo wówczas już wszystko będzie zależało od jego starań o działań - mówi posłanka Anna Kwiecień (PiS).

Rozwój uniwersytetu, prestiż dla miasta, impuls dla szpitali

Z coraz bliższej perspektywy powstania kierunku lekarskiego na UTH cieszy się też prezydent Radosław Witkowski. - To nie tylko kolejny krok w rozwoju naszego uniwersytetu, ale także podniesienie prestiżu uczelni i miasta. To również pozytywna wiadomość dla naszych szpitali, pojawienie się kadry akademickiej i studentów da pozytywny impuls dla ich rozwoju - uważa prezydent. 

- W przypadku powstania kierunku lekarskiego „wartością dodaną” będzie rozwój radomskich szpitali. Kierunek lekarski oznacza bowiem dodatkową kadrę profesorów i doktorów w szpitalach, praktyki i staże studentów, dodatkowe środki finansowe, na które teraz szpitale nie mogą liczyć. To także bezpośredni dostęp do nowości w medycynie, a wszystko to przełoży się na poprawę jakości leczenia pacjentów – wyjaśnia posłanka Anna Kwiecień.

Przypomnijmy - planuje się by studenci medycyny mieli zajęcia praktyczne w szpitalach na Tochtermana i na Józefowie oraz być może w Krychnowicach i w Radomskim Centrum Onkologii na Wacynie.

Nie możemy zostawać w tyle

Zdaniem posłanki Kwiecień, także „zysk dla samego miasta jest nie do przeceniania”. Zwraca uwagę, że jeszcze niedawno tylko w dużych miastach wojewódzkich, największych ośrodkach akademickich - mieliśmy uczelnie medyczne. Dziś kierunki lekarskie są już w Olsztynie, Kielcach, Rzeszowie.

- My, jako miasto liczące ponad 200 tysięcy mieszkańców, nie możemy zostawać w tyle, od tych ośrodków de facto mniejszych. To buduje prestiż miasta, pojawią się u nas profesorowie i młodzi ludzie, którzy przyjadą na studia. Oni też zostawią w mieście pieniądze, bo muszą wynająć mieszkania itp., itd. Nasza zdolna młodzież, której nie stać na studia poza Radomiem, też zyska nową alternatywę kształcenia. Dlatego cieszę się, że taki kierunek na UTH powstanie i trzymam kciuki za pana rektora, by wszystko udało mu się, jak sobie zaplanował - mówi Anna Kwiecień.

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>