Poniżej publikujemy relację czytelnika z wczorajszego wydarzenia w całości"
"W momencie ogłoszenia alarmu przed nosem kierowców zamknęły się drzwi wyjazdowe z pochylni na poziom -1. Ludzie wysiedli z samochodów i nie otrzymawszy informacji o tym, gdzie jest droga ewakuacyjna, zaczęli wyskakiwać z pochylni przez murowaną barierkę na ziemię. Okazało się, że „najbliższa” droga ewakuacyjna dostępna jest po wyjściu w górę pochylni i przejściu przez cały parking na poziomie 0.
Wniosek jest prosty – gdyby pożar wybuchł nie wewnątrz budynku tylko na parkingu, to ludzie znajdujący się na nim – zwłaszcza w pobliżu pochylni - nie mieliby szans na ratunek. Skandalem jest brak zewnętrznych schodów ewakuacyjnych pozwalających na opuszczenie parkingu!
Obraz totalnej paranoi i kompromitacji dopełniał fakt, że w tym samym czasie, kiedy kierowcy z pochylni nie mogli ewakuować ani siebie, ani swoich pojazdów przez parking na poziomie -1, ten właśnie poziom pozostawał otwarty dla samochodów wjeżdżających do Galerii – w których kierowcy byli zupełnie nieświadomi ewentualnego zagrożenia. Na żadnym z poziomów parkingu nie pojawił się ani jeden pracownik ochrony, by poinformować o sposobie ewakuacji - mimo, że pracowników tych służb było na terenie budynku około dwudziestu.
Dobrze, że nikomu się nic nie stało, dobrze, że alarm był chyba fałszywy lub ogłoszony na wyrost – ale obnażona została mizeria infrastruktury i organizacji przeciwpożarowej na parkingu Galerii Słonecznej. Znamienne jest, że niedawne ćwiczenia Straży Pożarnej z dnia 8 kwietnia 2015 w Galerii Słonecznej nie obejmowały procedur ewakuacyjnych i oceny kompletności infrastruktury przeciwpożarowej na pochylniach parkingów.
Pytanie, czy teraz Straż Pożarna w Radomiu, Policja oraz Władze Miejskie wywrą na Dyrekcję Galerii Słonecznej skuteczną presję, by już nigdy nie powtórzył się taki chaos, by uniknąć tragedii i oszczędzić ludziom niepotrzebnego stresu – ludziom, którzy w Galerii zostawiają duże pieniądze, z których również pochodzi część podatków do kasy miejskiej".
Z prośbą o wyjaśnienie całej sytuacji zwrócilismy się do Galerii Słonecznej. Jak wyjaśnia Katarzyna Nagrodzka, rzecznik prasowy galerii, alarm uruchomiła czujka przeciwpożarowa z parkingu na poziomie -1. - Po sprawdzeniu okazało się, że jest ona okopcona, więc nie wykluczamy celowego działania. Obecnie analizujemy całą sytuację, sprawdzamy - wyjaśnia Nagrodzka, która zapowiedziała, że jeszcze dziś otrzymamy oficjalny komentarz do całego zajścia.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>