Wzorem poprzednich lat, wigilijne spotkanie mieszkańców miasta zorganizowano na deptaku, na placu przed Urzędem Miejskim. Poprzedziła je msza święta w Katedrze. Na małej scenie przed UM pojawili się prezydent i wieceprezydenci, biskup, radni, zaś parlamentarzystów reprezentował Zbigniew Kuźmiuk.
– W tych świątecznych dniach najważniejsza jest miłość, rodzina, dobro. To także okres życzliwości, szczęśliwości, zgody. Tego wszystkiego państwu życzę nie tylko na święta, ale także podczas zbliżającego się roku 2017. Życzę zdrowych, pełnych nadziei świąt Bożego Narodzenia. Życzę też spokoju i dobrych ludzi wokoło - mówił prezydent Radosław Witkowski.
- Proszę przyjąć od nas duszpasterzy najlepsze życzenia świąteczne. Dziękujemy wszystkim za troskę o drugiego człowieka. Dziękujemy również za przygotowanie tej uroczystości władzom miasta, różnym instytucjom, wolontariuszom. Życzymy bożego pokoju w sercach, rodzinach, w miejscu pracy, w naszej ojczyźnie, w świecie – powiedział z kolei biskup Henryk Tomasik.
Po tych życzeniach nastąpiło łamanie się opłatkiem, rozdawanym wśród ludzi przez wolontariuszy. Zebrani radomianie częstowani byli ciepłymi posiłkami, serwowanymi z garkuchni przygotowanych przez miasta, ale też restauracji „Parkowa” oraz żołnierzy i pracowników cywilnych 42. Bazy Lotnictwa Szkolnego na Sadkowie, którzy złożyli się i z własnych pieniędzy zakupili produkty na pyszny bigos serwowany radomianom.
Do kuchni ustawiały się długie kolejki. I nic dziwnego – posiłki były pyszne. Nasz reporter spróbował zupy grzybowej z łazankami. Była pyszna. Do wyboru były też jeszcze barszczyk czerwony z uszkami i kapusta z grzybami. Miłą świąteczna atmosferę tworzyły kolędy śpiewane ze sceny przez chór Gospel Radom.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>