Film o radomskim "Łuczniku" rozpoczyna się zarysem historycznym. Projekt inwestycji został zatwierdzony przez Centralny Zarząd Wytwórni Wojskowych w 1922 r. Dyrektorem fabryki został inż. Andrzej Dowkont, a jego zastępcą ppłk Jan Siczek.W ciągu 10 miesięcy zainstalowano i uruchomiono ponad tysiąc maszyn i urządzeń technicznych. W 1926 roku w fabryce produkowano już w ciągu dnia 250 karabinów. W 1939 r. FB dysponowała już 2.300 szt. wszelkiego rodzaju maszynami i urządzeniami technicznymi. Produkowano tam karabiny, rewolwery, pistolety, a po '45 roku m.in. maszyny do szycia, wiatrówki i karabiny maszynowe.

Na początku lat '90 fabryka zmieniła nazwę na Zakłady Metolowe "Łucznik". Niestety 13 listopada 2000 roku Sąd Gospodarczy w Radomiu ogłosił upadłość, które przez ponad 75 lat były kluczowym krajowym producentem broni strzeleckiej. Rolę i zadania ŁUCZNIKA przejęła nowa spółka FABRYKA BRONI „ŁUCZNIK”-RADOM.

W kolejnych minutach filmu pokazano czasy współczesne Fabryki - nową siedzibę i produkcję. Jego premiera odbyła się na początku września w Kielcach na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego.

- Wtedy nie wszyscy obejrzeli go dokładnie ze względu na hałas, tłum ludzi. Większość osób interesowała się bronią z naszej wystawy. Dlatego postanowiliśmy opublikować go na naszym kanale youtube, by był dostępny dla każdego. Nie spodziewaliśmy się, że będzie tak dobrze odebrany przez ludzi - mówi Sebastian Babola, szef działu handlu i marketingu w FB "Łucznik". 

Jak tłumaczył Sebastian Babola, szefowie Fabryki od zawsze chcieli zrobić film o historii i teraźniejszości tego zakładu. W końcu jest on bardzo ważną częścią dziejów Radomia i jego mieszkańców. Poza tym film promuje działalność "Łucznika" i pokazuje, jak się w nim pracuje.

- Za pośdrednictwem filmu chcemy pokazać ludziom, jak wygląda produkcja w naszej Fabryce. Nie wszyscy mogą do niej wejść i się temu przyglądać. Film łączy dawne dzieje "Łucznika"  i teraźniejszość. To także promocja Fabryki - mówi Sebastian Babola. 

O Fabryce Broni "Łucznik" na targach w Kielcach pisaliśmy TUTAJ

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy?  POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>